Składa się z osób myślących w kategoriach trzyletniego dziecka w piaskownicy: moje zabawki to moje zabawki i nie dam się nimi nikomu bawić, a w ogóle to spadajcie z mojego piasku.
Można oczywiście pozamykać na powrót granice państw Unii dla „obcych”: pracowników, towarów, usług. Każdy może siąść w swoim grajdołku i patrzeć na drugiego bykiem. Po co nam ta głupia biurokratyczna Unia? Mamy swój słowiańsko- -piastowski bałtycki piasek…
Tylko trzeba się wtedy zdecydować. Jeżeli ktoś uważa unijną flagę za szmatę i sprzeciwia się wspólnej polityce zagranicznej, nie może wymagać, by Unia mówiła jednym głosem w ważnych sprawach, jak mocarstwowe zachowania Rosji. Jeśli ktoś zamierza spędzić kolejne pięć lat w marginalnej frakcyjce z brytyjskimi konserwatystami wojującymi z imigracją, niechaj przygotuje Polaków na to, że nie będą już mogli szukać pracy za granicą, a 2 mln emigrantów będzie musiało wrócić do kraju.
Marzy mi się, by wszyscy nasi europosłowie przemyśleli, co jest dla Polski dobre. Mam również nadzieję, że pan szczypiornista Wenta godnie zastąpi skutecznego (byłego) europosła Sonika w walce z idiotami, którzy próbują zakazać Polsce wydobycia gazu łupkowego i narzucić absurdalne cele klimatyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?