Darmowe leki - ustawa jest, listy ciągle nie ma

Z pierwotnych założeń Programu „75+” w całości zachowała się tylko idea, że przywilej przysługiwał będzie po ukończeniu 75. roku życia, niezależnie od dochodów i poziomu zamożności.

Nie zrealizowano obietnicy, że uprawnienie do bezpłatnych leków będzie przysługiwało od początku 2016 r. Ostatecznie, choć przepisy już obowiązują, skorzystać z nich można będzie dopiero za trzy miesiące. Do 1 września minister zdrowia ma bowiem czas na ogłoszenie pierwszej listy leków i innych środków medycznych, które seniorzy otrzymają za darmo.

Już wiadomo, że nie będą to wszystkie leki, mają to być głównie medykamenty związane z dolegliwościami wieku podeszłego. Z nowych przepisów wynika jedynie, że przy ustalaniu wykazu szef resortu zdrowia będzie kierował się m.in. zaspokojeniem potrzeb zdrowotnych seniorów, dostępnością i bezpieczeństwem stosowania leków oraz stosunkiem kosztów do uzyskiwanych efektów zdrowotnych leków.

O tym jednak, że pierwsza lista będzie raczej skromna, świadczy limit środków przewidzianych w budżecie na refundację. Na ten rok jest to zaledwie 125 mln zł. Biorąc nawet poprawkę na to, że pieniądze te przeznaczone są tylko na cztery ostatnie miesiące, a nie cały 2016 r., jest to grubo poniżej planowanego wstępnie miliarda (jak łatwo policzyć, kwota ta od września powinna wynieść ponad 300 mln zł). Co prawda środki na program „75+” mają być systematycznie zwiększane z roku na rok (w konsekwencji rozszerzana będzie też lista leków), ale zgodnie z przyjętym w nowej ustawie harmonogramem 1 mld zł w skali roku na bezpłatne leki dla seniorów państwo przeznaczy dopiero w 2022 r.