Prezydent Jacek Majchrowski nie zarezerwował pieniędzy na darmowe bilety komunikacji miejskiej dla gimnazjalistów w projekcie przyszłorocznego budżetu, ani w autopoprawce, którą potem do niego złożył. Na wczorajszej sesji Rady Miasta odrzucona została także poprawka klubu PiS w tej sprawie.
Radni PiS nie rezygnują jednak ze swojego pomysłu. - Prezydent Jacek Majchrowski powiedział, że na różne zadania, które nie zostały uwzględnione w przyszłorocznym budżecie mogą znaleźć się pieniądze w ciągu roku, np. z oszczędności na przetargach. Liczymy więc na to, że darmowe bilety dla gimnazjalistów będą wprowadzone od września przyszłego roku - mówi Mirosław Gilarski z klubu PiS w Radzie Miasta.
Prezydent jednak tłumaczył nam, że nie ma sensu uchwalać prawa, które będzie obowiązywało tylko trzy lata, ponieważ od września gimnazja mają być wygaszane. Natomiast uczniowie siódmych i ósmych klas i tak będą za darmo jeździli komunikacją miejską, ponieważ w Krakowie już obowiązują bezpłatne przejazdy dla dzieci ze szkół podstawowych. - To jednak nie to samo. Nie skorzystają z tego uczniowie wygaszanych gimnazjów. Darmowe bilety są realizacją naszych obietnic, które składaliśmy przed wyborami samorządowymi. Obiecaliśmy wtedy wprowadzenie takiego przywileju dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów - mówi Włodzimierz Pietrus, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta.
Dla dzieci uczących się w „podstawówkach” darmowe bilety zostały wprowadzone od września tego roku. Korzystają z tego uczniowie z krakowskich szkół, nawet jeśli mieszkają w innych miejscowościach. Dzięki temu rodzice oszczędzają średnio 47 zł miesięcznie, czyli tyle, ile kosztuje dziś miesięczny ulgowy bilet na wszystkie linie w Krakowie.
Bezpłatne bilety obowiązują od 1 września do 30 czerwca, także w weekendy. Uczniowie muszą płacić za komunikację miejską tylko w wakacje.
Darmowa komunikacja kosztuje budżet Krakowa 2,7 mln zł rocznie, ale jak zapewniają władze miasta, skutkiem jest zwiększona sprzedaż biletów jednorazowych. Prawdopodobnie kupują je rodzice, którzy odwożą dzieci do szkoły.
Radni PiS uważają, że wprowadzenie darmowych biletów ma także efekt ekologiczny, ponieważ część rodziców odwożących dzieci do szkoły zrezygnuje z aut na rzecz komunikacji miejskiej.
Za darmo od września jeżdżą także młodsze dzieci, które jeszcze nie chodzą do szkoły podstawowej.
Poprzednio od czwartego roku życia obowiązywały bilety ulgowe. W odróżnieniu od uczniów „podstawówek”, darmowe przejazdy dla maluchów są jednak przez cały rok, także w wakacje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Walka ze smogiem za 100 mln złotych. Na zieleń ciągle szukamy pieniędzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?