CIA nie pomoże IPN?

ŚLEDZTWO. Akta dotyczące Józefa Światły wciąż tajne

- Nie mamy oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie - mówi prokurator Marzena Folga z katowickiego pionu śledczego IPN. - Zwróciliśmy się do strony amerykańskiej o informacje dotyczące pana Światły, ale nie jestem nawet pewna, kiedy Biuro Wydziału Obrotu Prawnego z Zagranicą Prokuratury Krajowej, które w naszym imieniu o materiały występuje, ten wniosek stronie amerykańskiej przekazało.
Postępowanie IPN toczy się w sprawie bezprawnych aresztowań żołnierzy Armii Krajowej przez Józefa Światłę w latach 1944-1945. Wysoki funkcjonariusz stalinowskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, który - obawiając się czystek po aresztowaniu Berii - uciekł na Zachód w 1953 r., miał się bowiem przyczynić do zatrzymania i stracenia około 150 żołnierzy AK. To on występował potem w audycjach Radia Wolna Europa w cyklu "Za kulisami partii i bezpieki". Ujawnione przez niego informacje wstrząsnęły nie tylko słuchaczami, ale i bezpieką.
Przez lata utrzymywano, że stalinowski oprawca zginął w USA w latach 70. w wypadku samochodowym. Ostatnio pojawiły się pogłoski, że żyje. To także chciałby ustalić IPN ponad wszelką wątpliwość. Gdyby oprawca żył, możliwe jest teoretycznie wystąpienie o jego ekstradycję.
Światło miałby dziś jednak 94 lata. W dodatku został przed laty objęty specjalnym programem ochrony uciekinierów z krajów komunistycznych. Niemal na pewno zmieniono mu tożsamość, a może i wygląd.
(EŁ)