MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chciałabym grać w Krakowie

Redakcja
W 1/8 finału Pucharu Polski Eliteski Skawa AZS UEK Kraków przegrały u siebie w środę z ekstraklasową Organiką Budowlani Łódź 0-3. Bohaterką spotkania została zawodniczka gości, była siatkarka Wisły Kraków, Karolina Kosek, która zdobyła 16 punktów.

Rozmowa z KAROLINĄ KOSEK

- Nie miałyście wielkich problemów, żeby pokonać pierwszoligowca Eliteski.

- Nie ma znaczenia dla nas, przeciwko komu gramy. Do każdego meczu trzeba się przygotować. Rywalki grały u siebie, walczyły, jak mogły i zwycięstwo wcale nie przyszło nam tak łatwo, jak wskazywałby wynik. W Pucharze Polski chcemy dotrzeć jak najwyżej.

- Grała Pani kiedyś w Wiśle Kraków, teraz wróciła do tego miasta. Jak się grało?

- Świetnie. Kocham to miejsce i tych ludzi, uwielbiam tę atmosferę. Mam nadzieję, że w Krakowie niedługo będzie zespół w ekstraklasie, bo bez wątpienia to miasto zasługuję na to.

- Chciałaby Pani występować w tej drużynie?

- Na pewno. Myślę, ze niejedna dziewczyna chciałaby grać w Krakowie i ja nie jestem tutaj wyjątkiem.

- Przed sezonem byłyście stawiane w roli jednego z faworytów ekstraklasy, tymczasem zajmujecie miejsce w dole tabeli, bronicie się przed walką o utrzymanie.

- Ten sezon to straszny maraton. Grałyśmy na trzech frontach: liga, puchar i europejskie rozgrywki. Dużo w związku z tym podróżowałyśmy, przez co miałyśmy mało czasów na treningi. To wszystko odbiło się na naszej grze. Jesteśmy jednak teraz bogatsze o to doświadczenie.

Rozmawiał Michał Lipka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski