MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Centrum rehabilitacji to więcej niż marzenie

Sławomir Bromboszcz
Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutyczne w Wadowicach będzie jedyną tego typu placówką w całym regionie
Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutyczne w Wadowicach będzie jedyną tego typu placówką w całym regionie WIZUWALIZACJA ARCH. STOWARZYSZENIA
Wadowice. Ma to być miejsce, gdzie niepełnosprawne dzieci zostaną objęte pełną opieką, od ćwiczeń fizycznych po zajęcia z logopedą i psychologiem

Stowarzyszenie „Dać Szansę” obejmuje opieką ponad 300 dzieci. Jednym z podopiecznych placówki jest 10-letni Radzio Jakubiec, który cierpi na zespół Downa. - Od siedmiu lat korzystamy z pomocy stowarzyszenia - mówi Ewa Jakubiec, mama chłopca.

Mali pacjenci uczęszczający na zajęcia muszą dziś przemieszczać się pomiędzy sześcioma lokalami. - Trzeba jeździć z jednego końca miasta na drugi. Często są korki, przez to są opóźnienia. Nie ma gdzie parkować. Wszystko robi się na styk - dodaje kobieta.

Szczególnie kłopotliwe jest to w okresie zimowym. - Trzeba ubrać dziecko, za chwilę rozebrać, znów ubrać i tak kilka razy. Przez to Radzio przeziębia się - dodaje mama chłopca.

Dla dzieci możliwość korzystania z zajęć rehabilitacyjnych ma kluczowe znacznie w walce o powrót do zdrowia.

- W naszym przypadku zajęcia okazały się zbawienne. Syn do 5. roku życia nie chodził. Dzięki rehabilitacji stanął na nogi. Nie wyobrażam sobie życia bez pomocy stowarzyszenia - podkreśla Ewa Jakubiec.

Poważnym problemem jest brak miejsc parkingowych dla samochodów, którymi na zajęcia przyjeżdżają podopieczni wraz z rodzicami i opiekunami. Do części z lokali, jakie wynajmuje stowarzyszenie, można dojść tylko po schodach, a wielu z podopiecznych jest niesprawnych fizycznie.

Kłopoty się skończą, gdy uda się wybudować jedno duże Centrum Edukacyjno-Rehabilitacyjno-Terapeutyczne. Zostało już wydane pozwolenie na budowę.

- Prawie wszystkie formalności już za nami. To ogromny sukces - cieszy się Bogumiła Jończyk, prezes stowarzyszenia. - Centrum staje się nie tylko marzeniem. Małymi krokami zbliżamy się bowiem do jego spełnienia. Ciągle jednak potrzebujemy pomocy w rozpoczęciu budowy i jej sfinalizowaniu. Wierzymy, że zjednoczonymi siłami osiągniemy nasz wspólny cel - dodaje.

Budowa będzie prowadzona w dwóch etapach. Koszt pierwszego (wraz z wyposażeniem) to kwota ok. 3,5 mln złotych.

- Cały czas zbieramy fundusze - mówi Joanna Szymańska, członek zarządu stowarzyszenia. - Musimy posiadać 50 proc. kosztów inwestycji jako wkład własny, aby móc starać się o dofinansowanie.

Można pomóc Stowarzyszeniu Rodziców i Opiekunów Dzieci Niepełnosprawnych „Dać Szansę” w Wadowicach. Pieniądze można wpłacać na konto bankowe: Bank Pekao SA o/Wadowice, 89 1240 4197 1111 0000 46 92 9350, a 1 proc. podatku przekazać wpisując w formularzu PIT - KRS: 0000146813.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski