Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała wieś zasnuta dymem palonych opon

Wojciech Chmura
Takie widoki na osiedlu romskim w Maszkowicach nie należą do rzadkości. Dym i smród unoszą się nad całą okolicą.
Takie widoki na osiedlu romskim w Maszkowicach nie należą do rzadkości. Dym i smród unoszą się nad całą okolicą. Fot. Jacek Ząbek
Maszkowice. Palą opony, by odzyskać i sprzedać na złom druty zbrojeniowe. Zarobek marny, a szkody i pretensje ogromne. Wójt krytykuje bierność policji.

Nie pomagają apele, ani kolejne kontrole sanepidu, który alarmuje o szkodliwym działaniu na środowisko.

Romowie z Maszkowic w gminie Łącko za nic mają sobie skargi mieszkańców, którzy muszą wdychać dym palonych opon. Wypalanie gum pomaga w wydobyciu z nich drutów. Zarobek jest niewielki, a szkody ogromne.

Mieliśmy już niezliczoną ilość kontroli, komisji. Była ochrona środowiska, sanepid, rzecznik praw człowieka. Niedługo minie rok, jak wizytowała osiedle romskie komisja sejmowa i __nic – wylicza sołtys Jacek Ząbek. – _Wszyscy umywają ręce. Inni mieszkańcy się już nie liczą _– twierdzi.

Sołtys dodaje, że sprawa ciągnie się od wielu miesięcy, a 250 mieszkańców Maszkowic i sąsiedniego Jazowska czuje się pozostawionych z problemem samym sobie.

Szef stowarzyszenia Ber-gitka Roma w Nowym Sączu Mieczysław Szczerba rozkłada ręce.

– Taki mają sposób zarobkowania. Muszą utrzymywać liczne rodziny – mówi Szczerba. – Gdyby dostali porządną robotę, a nie taką, jaką daje gmina, za 300 złotych miesięcznie, to by tego nie robili.

Wójt gminy Łącko Janusz Klag uważa, że właściwe służby sprawę bagatelizują.

Uważam, że policja jest tu za __mało skuteczna – mówi wójt Klag. – Muszą być podjęte zdecydowane środki przeciwko łamaniu prawa – dodaje wójt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski