Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała Nowa Huta znowu zarosła chwastami i trawą

Małgorzata Stuch
Kwiatowe klomby w Nowej Hucie przegrywają walkę z rozrastającymi się chwastami i trawą
Kwiatowe klomby w Nowej Hucie przegrywają walkę z rozrastającymi się chwastami i trawą Adam Wojnar
Miasto. Mieszkańcy alarmują, że zieleńce i parki zmieniły się w chaszczowiska. Urzędnicy zapowiadają wielkie koszenie

Znowu powtórzyła się sytuacja z czerwca tego roku. Nowa Huta zarosła powtórnie trawą i chwastami. Szybki porost zieleni dodatkowo przyspieszyły ulewne deszcze. Z całej dzielnicy napływają do nas sygnały mieszkańców.

- Ludzie narzekali, że świeżo posadzone róże w Alei Róż być może nie wytrzymają wcześniejszych upałów. Teraz ta część Nowej Huty wygląda jak dżungla. Na skwerach nie widać kwiatów tylko chwasty - mówi pani Halina, mieszkanka os. Centrum B.

Najgorzej w "starej" Nowej Hucie
- Po intensywnych deszczach stara Nowa Huta znowu jest bardzo zarośnięta. W czerwcu i lipcu trawa była koszona nawet co 2 tygodnie, teraz w ogóle, a padało i skutek jest taki, że trawa ma kilkadziesiąt centymetrów. Najgorzej wyglądają żywopłoty, które były przycinane tylko raz w tym sezonie i wyglądają jak dzikie krzaki - to fragment z listu pani Kamili, czytelniczki.

Na panoszące się chwasty narzekają też mieszkańcy osiedli Wandy, Hutniczego, Młodości, Na Skarpie i wielu innych regionów Nowej Huty.

- Jest jeszcze gorzej niż kilka tygodni temu. W niektórych miejscach chaszcze urosły do wysokości człowieka - mówi Janusz Pawlik z osiedla Wandy.

- Wiele razy interweniowaliśmy w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu, ale koszenia się nie doczekaliśmy. Słyszeliśmy tylko zapewnienia, że wkrótce problem zostanie rozwiązany. Do tej pory jednak nic takiego się nie stało - dodaje Janusz Pawlik.

Trawa przy ul. Lema skoszona
Mieszkańcy zwracją uwagę, że jedynie w okolicy głównych ciągów komunikacyjnych w Nowej Hucie, np. w rejonie al. Pokoju i w rejonie Areny trawniki i zieleńce są systematycznie koszone.

W czerwcu, gdy zieleń nie była regularnie skracana jedynie w Nowej Hucie, okazało się że firmy, które wygrały przetarg na jej utrzymanie mają problem z pracownikami i ze sprzętem. Jednego i drugiego miały za mało.

ZIKiT po wielu skargach mieszkańców i interwencji mediów nie zdecydował się jednak na rozwiązanie umowy z firmami utrzymującymi zieleń, ale dał im czas na poprawę i uporządkowanie terenu Nowej Huty.

Zdaniem mieszkańców nie należało tak rozwiązywać sprawy, ale raczej rozwiązać umowę z niesolidnym wykonawcą.

Urzędnicy uspokajają
Urzędnicy z ZIKiT twierdzą jednak, że wszystko jest w porządku, a firmy odpowiedzialne za zieleń w Nowej Hucie robią, co mogą.

- Od 18 sierpnia trwa kolejne koszenie w Nowej Hucie. Firmy utrzymujące zieleń rozpoczęły pokosy od miejsc, które były podczas poprzednich działań koszone najwcześniej - komunikuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Dodaje, że wkrótce będą likwidowane chwasty również w innych rejonach dzielnicy. - Całe koszenie zgodnie z planem ma zakończyć się za trzy tygodnie, czyli ok. 10 września - podkreśla Hamarnik.

Zdaniem urzędnika tym razem nie powinno być problemów, bo firmy zajmujące się zielenią zatrudniły więcej pracowników, mają także więcej sprzętu koszącego niż w czerwcu.

- Można do nas także zgłaszać interwencje, przekażemy je firmom utrzymującym zieleń - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski