Robotnicy ukryli puszkę w Baszcie Stolarskiej, jednej z trzech w pełni zachowanych średniowiecznych miejskich wież obronnych.
Prezent od budowniczych udało się znaleźć podczas prowadzonego obecnie remontu. Do puszki wsadzono m.in. cztery monety z lat 70. XX w., w tym jedną z wizerunkiem Mikołaja Kopernika i dwie jubileuszowe. Umieszczono tam także zwinięty w rulon list od przedstawicieli zakładów, które wykonywały renowację, oraz niezwykły rysunek, przedstawiający... nagą kobiety, podpisany: „Myśmy mieli takie, a wy?”.
– _Cóż, dama bez łasiczki _– żartowali świadkowie otwarcia puszki.
Robotnicy chcieli też przekazać krakowianom butelkę winiaku. Alkohol jednak nie przetrwał. Do dziś zachowała się tylko butelka. – Wygląda na __oryginalnie zamkniętą – uśmiechał się Rafał Ślaski, wiceprezes Fundacji xx. Czartoryskich.
Robotnicy w liście informowali, że umieścili w murach nową kapsułę na miejsce poprzedniej, przestrzelonej przez pociski niemieckie, austriackie i sowieckie. – Pierwsza puszka na pewno znajduje się gdzieś w archiwach muzeum – zapewnia Agnieszka Herman z Fundacji xx. Czartoryskich. Ta znaleziona niedawno także zostanie przeniesiona do archiwum.
Wczoraj nie tylko uroczyście otwarto kapsułę z 1972 r., ale przygotowano także nową. Ma o nas opowiadać przyszłym pokoleniom. Zamknięto w niej monety z 2014 roku, mapę Krakowa oraz wczorajsze wydanie „Dziennika Polskiego”. _– Chcemy, aby ludzie w przyszłości mogli dowiedzieć się, jak w 2014 roku wyglądał Kraków i o __czym pisała prasa – _tłumaczy Agnieszka Herman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?