MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burzliwe przylądki "Daru Młodzieży"

Redakcja
Dar Młodzieży pod Harbour Bridge (Sydney) FOT. GRAEME K. ANDREWS - PRESS CLUB POLSKA
Dar Młodzieży pod Harbour Bridge (Sydney) FOT. GRAEME K. ANDREWS - PRESS CLUB POLSKA
Trzy burzliwe przylądki - Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn - okrążył w niezwykłym rejsie dookoła świata, za najdłuższy nieprzerwany przelot pod żaglami (1241 mil morskich) otrzymał nagrodę "Boston Tea Pot", do historii przeszło też jego spektakularne wejście do Sydney pod mostem Harbour Bridge pod pełnymi żaglami.

Dar Młodzieży pod Harbour Bridge (Sydney) FOT. GRAEME K. ANDREWS - PRESS CLUB POLSKA

Prześwit pomiędzy szczytem masztu, a konstrukcją mostu wynosił zaledwie około jednego metra, co komentowały wszystkie media oraz transmitowała na żywo australijska telewizja. Trójmasztowy żaglowiec rejowy "Dar Młodzieży" i jego kapitan Leszek Wiktorowicz tworzyli pospołu legendę Białej Fregaty znanej doskonale w wielu portach świata.

"Dar Młodzieży" zbudowany został jako następca "Daru Pomorza". Gdy zasłużona fregata odchodziła na emeryturę, by służyć jako statek-muzeum, w Wyższej Szkole Morskiej powstał pomysł budowy - ze składek społecznych - nowej jednostki kontynuującej szkolenia studentów. Apel Młodzieży Polskiej, zainspirowany staraniami kapitana Daniela Dudy, ówczesnego rektora morskiej uczelni, spotkał się z odzewem społeczeństwa.

Szybko wpłynęły pierwsze składki: 10 000 zł od przebywającej poza krajem załogi "Daru Pomorza", 1000 zł od rektora Daniela Dudy, 34 000 zł od marynarzy Polskich Linii Oceanicznych. Do zbiórki włączyła się anonimowa rencistka ze Śląska, która wpłaciła 96,40 zł, po czym dopłaciła jeszcze 3,60 zł do równej sumy. Spływały też dary rzeczowe, jak żelazka elektryczne dla załogi, meble, żyrandole, mosiężne klamki, kotwice, liny, aparatura.

Projekt i dokumentację żaglowca o wartości 4,5 mln zł wykonało w czynie społecznym Biuro Konstrukcyjne Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Konstruktorem był równie legendarny inżynier, twórca statków żaglowych Zygmunt Choreń. Budowę ukończono w listopadzie 1981 r., a 4 lipca 1982 r. podniesiono banderę.

Dwa żaglowce, stary i nowy, zacumowane przy Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni, stały rufami tak blisko siebie, że bandery przy wietrznej pogodzie wzajemnie ocierały się, co było symbolicznym przekazaniem pałeczki przez "Dar Pomorza" - "Darowi Młodzieży". Jego matką chrzestną była Helena Jurkiewicz, żona zasłużonego komendanta "Daru Pomorza".

Odtąd zaczęły się wyczyny morskie "Daru Młodzieży", które trudno spisać na paru stronach. Brał udział w zlotach, regatach, największych imprezach żeglarskich świata i imprezach promocyjnych, jak Expo, Europenalia, Dni Polskie w portach.

W 1986 r. uznany został za najpiękniejszy żaglowiec Operacji Żagiel w Newcastle, przepłynął ponad 400 tys. mil morskich i dalej przemierza świat odwiedzając kolejne porty Europy, Azji, Australii i obu Ameryk. Przeszkolono na nim kilkanaście tysięcy studentów morskich uczelni z Gdyni i Szczecina oraz zagranicznych szkół morskich. Jego armatorem jest Akademia Morska w Gdyni.

Dziś Dar ma trzydzieści lat. Niestety, jubileuszu nie doczekał jego wieloletni komendant Leszek Wiktorowicz.

Z inicjatywy dziennikarzy z PressClubu pływających od kilkunastu lat na "Darze Młodzieży" na ogólnopolskie Rejsy Dziennikarzy, wraz z zakończeniem rejsu do Kopenhagi we wrześniu 2011 r., w rok po jego śmierci odsłonięto na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni poświęconą mu tablicę pamiątkową.

Wmurowano ją w miejscu tradycyjnego cumowania szkolnej fregaty, dokładnie na wysokości bulaja statkowej kabiny komendanta.

ELŻBIETA TOMCZYK-MICZKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski