Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM
To byłoby zbyt trywialne i niesprawiedliwe dla ofiar Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia powstańcy chwycili za broń, bo po pierwsze bardzo chcieli. Po drugie źle ocenili siły Niemców (swoją drogą nie wiem, dlaczego Niemcom tak zależało na Warszawie, że woleli ją zrównać z ziemią niż oddać Polakom). Po trzecie nie wiedzieli o tym, że w Teheranie i Jałcie sojusznicy nas zdradzili. Po czwarte wreszcie chcieli przyjąć wojska radzieckie jako gospodarze. Jak widać powstańcy w chwili wybuchu powstania byli w sytuacji dramatycznej, a dramat ten z każdym dniem nierównej walki tylko się powiększał, doprowadzając w początku października do jednej z największych polskich tragedii. I dlatego nie podoba mi się propozycja, by buczenie nad mogiłami uznać za coś normalnego w demokratycznym kraju. Buczenie na kogokolwiek w takim miejscu i przy takiej okazji jest po prostu zwykłym chamstwem, a nie ma we mnie zgody na uznanie, że powstańcy walczyli o prawo do chamstwa. Piszę o buczeniu lekceważąc idiotyczne hasła wykrzykiwane 1 sierpnia w różnych miejscach Warszawy. Hasła są często rodem ze stadionów, i wykrzykują je niedouczone młode prymitywy. Buczą ludzie starsi, wydawałoby się wykształceni. A jednak chamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?