MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brzesko. Po krótkich opadach nowa droga zaczęła się rozpływać

Robert Gąsiorek
Dwa tygodnie temu zjazd z A4 otwierał minister infrastruktury. Teraz konieczne są poprawki
Dwa tygodnie temu zjazd z A4 otwierał minister infrastruktury. Teraz konieczne są poprawki Fot. Robert Gąsiorek
Wystarczyło kilka chwil z ulewnymi deszczami, by zjazd z autostrady w Brzesku został podmyty. Drogę otwierano zaledwie dwa tygodnie temu. Jej budowa trwała 2 lata i pochłonęła ponad 40 mln zł

Fragment zjazdu z autostrady w Jasieniu koło Brzeska wygląda tak, jakby za chwilę jezdnia miała zsunąć się z wysokiej skarpy. W ubiegłym tygodniu wystarczyło kilkadziesiąt minut mocnych opadów, by woda pociągnęła za sobą zwały ziemi tuż obok nowiutkiej trasy.

- Jeśli przejdzie tutaj kolejna ulewa, to, wydaje mi się, drogi nic już nie uratuje - obawia się Bartosz Ciszewski z Bochni. Mężczyzna w drodze do pracy codziennie pokonuje jezdnię, wokół której osuwa się ziemia.

Połączenie drogi krajowej nr 94 z autostradą koło Brzeska otwierano z wielką pompą 23 maja. Wszyscy wychwalali jakość robót.

_- Droga została wybudowana zgodnie z projektem i ma wszelkie odbiory, w związku z czym stwierdzam, że zostaje dopuszczona do __użytku - _mówił wtedy Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.

Po dwóch tygodniach inwestycję trzeba poprawiać. Ulewa, która przeszła 31 maja nad regionem, spowodowała duże problemy w sąsiedztwie ronda w Jasieniu, które stanowi początek zjazdu z drogi krajowej na autostradę.

_- Nawałnica spłukała górną warstwę nasypu. Rosła na __nim świeżo posiana trawa, która nie zdążyła się jeszcze ukorzenić - _mówi Iwona Mikrut-Purchla, rzeczniczka prasowa krakowskiego oddziału GDDKiA. Naprawa uszkodzonego nasypu już się rozpoczęła.

_- Trwają roboty odmulające system odwodnienia drogi. Czyszczone są ścieki, rowy, dopływy do studzienek i usuwane wszystko, co naniosła woda. Nasyp będzie wzmocniony narzutem kamiennym - _wylicza Mikrut.

Jak zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wykonawca zjazdu jest ubezpieczony na wypadek szkód powodowanych przez nagłe zjawiska atmosferyczne i stara się o odszkodowanie.

_- GDDKiA nie ponosi żadnych kosztów - _zapewnia Iwona Mikrut.

Kierowcy są jednak mocno zaniepokojeni sytuacją.

- Przecież za ten zjazd zapłacono grube miliony, a już po __pierwszej ulewie gołym okiem widać, że został źle wykonany. To niedopuszczalne - oburza się Zbigniew Jedynak z Brzeska.

_- Rondo nie zostało podmyte, nasyp jest monitorowany elektronicznie non stop i nie zauważono żadnych niepokojących zjawisk. Powstałe wskutek działania żywiołu uszkodzenia nie mają wpływu na bezpieczeństwo i __komfort użytkowników drogi - _uspokajają drogowcy.

Sytuacja zirytowała polityków z Brzeska.

- Ulewa była zjawiskiem nadzwyczajnym, ale mimo wszystko nie powinno dojść do takich uszkodzeń. Będę interweniowała w GDDKiA - zapowiada Józefa Szczurek-Żelazko, posłanka PiS.__

Fakty

Nowy zjazd z węzła Brzesko na autostradzie A4 odciążył z ruchu ul. Leśną w Brzesku, przez którą przetaczały się samochody od czasu otwarcia trasy. Kosztował 44 mln zł.

Nowy łącznik ma 2,1 km długości. Jego budowa trwała dwa lata, a finał opóźnił się o pół roku z powodu robót ziemnych. W ramach tej samej inwestycji przebudowane zostało także skrzyżowanie łącznika z ul. Leśną w Brzesku.

Wykonawcą łącznika było konsorcjum trzech firm.

W jego skład wchodziły: Przedsiębiorstwo Inżynieryjne „IMB Podbeskidzie” ze Skoczowa, Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe „ GODROM” z Gorlic oraz Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe z Dębicy.

Zjazd stanowi pierwszą część zachodniej obwodnicy Brzeska.

Według deklaracji ministra Andrzeja Adamczyka kompletna trasa może powstać w ciągu trzech lat. Ominie centrum Brzeska i połączy się z drogą wojewódzką nr 75 w kierunku Nowego Sącza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski