Minę przeciwpancerną znaleźli robotnicy budujący aparta-mentowiec na skrzyżowaniu ulic Makuszyńskiego i Piłsudskiego.
- O znalezisku zostaliśmy poinformowani w poniedziałek około godziny 20 - mówi Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Jako że znalezisko nie było zagrożeniem dla okolicznych mieszkańców, postanowiliśmy nie ewakuować ludzi, a zabezpieczyć wykop, w którym je znaleźliśmy i wezwać saperów.
Wojskowi pod Giewont dotarli jednak dopiero we wtorek około godziny 10. Sprawnie przenieśli niewybuch do specjalnego pojemnika, w którym został odwieziony na poligon pod Krakowem, gdzie zostanie zdetonowany.
- Bez wątpienia mamy do czynienia z miną - mówi mł. chor. Arkadiusz Łabędź, dowódca jednostki saperów, która przyjechała pod Tatry. - W ciągu roku mamy około 200 podobnych znalezisk w całej Małopolsce.
W br to już 22 nasza interwencja. Co ciekawe, nigdy dotychczas nie zabezpieczaliśmy niewybuchu w samym mieście.
W mieście pod Giewontem działania wojenne były raczej ograniczone. Możliwe więc, że mina znaleziona przy Piłsudskiego była tu kilkadziesiąt lat temu przez kogoś przyniesiona i ukryta w podziemiach zburzonego niedawno budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?