Nie byłyby jednak powszechnie dostępne dla mieszkańców Krakowa. Korzystaliby z nich tylko nieliczni uprawnieni na postawie specjalnych uchwał Rady Miasta. Dotyczy to przede wszystkim uczestników międzynarodowych kongresów które odbywają się w Krakowie. Teraz jeżdżą oni za darmo po mieście w czasie kongresów.
Autor: Agnieszka Maj
- Wprowadzenie symbolicznej odpłatności umożliwiłoby nam policzenie, ile osób korzysta z takiego przywileju, a także większe zwroty podatku VAT. Teraz zwrot VAT-u w komunikacji można dostać za usługi związane ze sprzedażą biletów, a nie z inwestycjami - tłumaczył radny Słoniowski. Dzięki nowym rodzajom biletów Kraków mógłby zyskać rocznie od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złotych rocznie.
Prezydent Jacek Majchrowski wydał jednak negatywną opinię w tej sprawie. Jego zdaniem budzi ona wątpliwości prawne ponieważ wprowadzenie tego rodzaju biletów może narazić miasto na zarzuty wyłudzenia. Argumentuje, że byłyby także niewielkie wpływy z ich sprzedaży. Rocznie ok. 105 tys. osób korzysta z bezpłatnych, okazjonalnych biletów. Jeśli kosztowałby on jeden grosz roczne dochody miasta z ich sprzedaży wyniosłyby ponad 1 tys. zł. Radni nie poparli jednak tego pomysłu.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?