MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bez punktu i bramki

Redakcja
Nie udała się piłkarska premiera wiosny w Wolbromiu, bo miejscowy Przebój przegrał z Orliczem Suchedniów 0-1 (0-0), a jeśli dodamy, że wcześniej w takich samych rozmiarach poległ w Nowym Wiśniczu ze Szreniawą, to początek rundy rewanżowej dla podopiecznych Mirosława Hajdy jest wyjątkowo trudny.

Radość gości po strzeleniu zwycięskiej bramki FOT. PAWEŁ FILUS

III LIGA PIŁKARSKA. Trudny czas dla Przeboju Wolbrom, który na początku rundy rewanżowej doznał dwóch porażek, ale wiosną ten zespół tak właśnie gra...

Dla znawców wolbromskich realiów przebieg wiosny nie jest zaskoczeniem. Ona zawsze jest słabsza w wykonaniu Przeboju. Przecież przed rokiem, pod wodzą Jarosława Raka, po bardzo udanej pierwszej rundzie, w drugiej zespół ugrał raptem tylko 14 punktów, często notując pechowe porażki.

Przebieg meczu ustawiła sytuacja z 38 minuty, kiedy za faul taktyczny usunięty został Jakub Ochman, obrońca Przeboju. - Chwilę wcześniej mieliśmy doskonałą pozycję bramkową Pazurkiewicza, więc gdyby trafił, pewnie losy tego pojedynku potoczyłyby się zupełnie inaczej - analizował na pomeczowej konferencji prasowej Mirosław Hajdo, trener wolbromian. - Liczyłem na to, że dokonane z konieczności zmiany odmienią zespół, a muszę przyznać, że nam nie pomogły.

Wolbromianom przyszło walczyć bez Sebastiana Głaza (kontuzje) i pauzującego za kartki Sławomira Dudy. - Mam młodą ekipę, której nie można odmówić waleczności - podkreślił szkoleniowiec. - Jeśli kadra zespołu jest kompletna, wówczas ten zespół jest w stanie powalczyć o zwycięstwo z każdym przeciwnikiem. Jednak brak dwóch ważnych ogniw natychmiast odbija się na postawie zespołu i - jak się okazuje - także jego wynikach.

Rozstrzygnięcie padło po strzale określanym mianem życiowego. - Zgadzam się z tym, że gol zdobyty przez przeciwnika był z gatunku tego przedniej marki - przyznaje Mirosław Hajdo. - Do znudzenia powtarzam moim zawodnikom, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Widocznie pozwoliliśmy przeciwnikowi na oddanie takiego strzału, którym wszyscy się zachwycają.

Jerzy Zaborski

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski