Maciek Maleńczuk FOT. WARNER MUSIC POLAND
- Maćku, robią na Tobie jeszcze wrażenie jakiekolwiek nagrody i wyróżnienia?
- Powiem szczerze: akurat ta, trochę robi. Bo to wybór krakusów. A nie ukrywajmy, miałem różne opinie w mieście.
- Skąd zatem ten wybuch sympatii?
- To chyba moja 5-letnia nieobecność w Krakowie zaowocowała w ten sposób. (śmiech)
- Zatęskniono za Tobą?
- Być może zabrakło krakusom trochę Maleńczuka. Czyli to był dobry ruch. Pewnie jak mnie nie ma, to w Krakowie zrobiło się nudno. (śmiech)
- Będziesz teraz częściej bywał pod Wawelem?
- Trudno na razie powiedzieć. Faktem jednak jest, że kilka moich ostatnich koncertów w Krakowie było wyjątkowo udanych. Przyszła mocno kolorowa i zróżnicowana publiczność - a nie jakieś emeryten party, jak w Piotrkowie Trybunalskim. Teraz chciałbym dochrapać się w Krakowie trochę ciekawszej sali niż Kijów.Centrum.
- To chyba zostaje tylko opera albo filharmonia.
- Jedna i druga są troszeczkę za małe. (śmiech)
- Twoje wyróżnienie jest o tyle ciekawe, że nie zawsze miałeś dobre zdanie o krakowskim mieszczaństwie.
- I nadal nie mam. Wielu moich dawnych znajomych stało się ostatnio nazbyt statecznymi. A przecież wyrastamy ze środowisk anarchizujących, działaliśmy na wolnościowym gruncie, również obyczajowo, w końcu byliśmy hipisami. A teraz widzę niektórych swoich kolegów z młodości, że dulszczyzna, chcąc nie chcąc, bierze ich w swoje objęcia. Kiedyś wielce wojowali z konwenansem, a teraz sami dramatycznie w tym konwenansie utknęli.
- Być może to oni głosowali na Ciebie - bo jesteś dla nich ucieleśnieniem niespełnionego marzenia z młodości.
- Może, bo w końcu zaczynałem od zera, a dochrapałem się tych wszystkich kin i filharmonii. Ale to tylko dowód na to, że jest sprawiedliwość na tym świecie. (śmiech)
- Nagroda od naszych Czytelników została Ci przyznana za ubiegłoroczne osiągnięcia. A to przede wszystkim niezwykły album "Psychocountry".
- Sama sprzedaż tej płyty nie jest jakaś oszałamiająca. Natomiast świetnie sprawdzają się koncerty. Ci, którzy na nie przychodzą, przekonują się dopiero co znaczy country w moim wykonaniu. Dla wielu jest to prawdziwe przeżycie artystyczne. Kto jeszcze tej płyty nie kupił, po koncercie na pewno kupi.
- Zawsze kojarzyłeś się wszystkim z bluesem. Skąd zatem nagle country?
- W country nie muszę niczego udawać: jestem dojrzałym mężczyzną, człowiekiem w pewnym sensie rodzinnym, mieszkam teraz na wsi. To wszystko skłania mnie ku muzyce country. Poza tym nie jestem na tyle nieprzytomny, żeby jako biały człowiek grać i śpiewać bluesa. To tak jakby kotu dać psie żarcie. Nie udawajmy czarnych! Ich feeling jest dla białego nieosiągalny. Takie jest moje zdanie.
- Country kojarzy się jednak z konserwatywną Ameryką. A Ty chyba jesteś daleki od takich wartości.
- Country to ogromna przestrzeń. Tam jest całe mnóstwo utworów o śmierci, o morderstwach, o więzieniu, o szaleństwie, o braku odpowiedzialności człowieka, który będzie zawsze szedł na bij-zabij. Gorączka złota udowodniła, że białego jest w stanie utrzymać przy życiu przede wszystkim chciwość. Czy u nas jest inaczej?
- To pewnie dlatego country staje się dzisiaj coraz bardziej modne na całym świecie.
- Dla mnie ten album to przede wszystkim prywatne rozliczenie z dorosłością i... Johnnym Cashem.
- To Twój ulubiony artysta country?
- Tak. Ta płyta jest głównie oparta na jego repertuarze. Bo on z lubością wybierał utwory, w których mógł zaśpiewać: "My name it is Sam Hall an' I hate you, one and all". Dlatego jest na tym albumie dużo mnie samego.
- A co dalej?
- Pod koniec roku chcę wejść do studia i nagrać nową płytę.
- W jakim stylu?
- Tym razem będą to wyłącznie moje autorskie utwory.
- A jest szansa, że Homo Twist kiedykolwiek wróci?
- Przypuszczam, że nie. No - chyba, że studyjnie. Ten band, z którym teraz gram, jest taki mądry, że potrafi zagrać wszystko. Dlatego możemy sobie dowolnie zmieniać style, na jakie nam się podoba. A tak naprawdę, to w domu teraz grywam sobie na saksofonie i marzę, że kiedyś jeszcze będę jazzmanem.
PAWEŁ GZYL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody