Będzie więcej miejsc pracy

Jeszcze w tym roku sytuacja na lokalnym rynku pracy znacznie się poprawi. Na przełomie września i października 130 bezrobotnych znajdzie etat w pralni, jaką otwiera spółka Praxima Krakpol w trzebińskiej strefie ekonomicznej.

Na początku 2015 roku pracę w branży chemicznej dostanie kolejnych 200 osób – w spółce Synthos w Oświęcimiu. Dodatkowo, 150 etatów czeka w kilku firmach w strefie ekonomicznej w Zatorze, głównie przy produkcji podzespołów elektrycznych.

Górnicy zjadą pod ziemię

W przyszłym roku szeregi bezrobotnych zaczną opuszczać przyszli górnicy.

– To już pewne, że w Prze­ciszowie będzie budowana kopalnia. Od 2015 r. zacznie się nabór osób do budowy zakładu, a potem do pracy pod ziemią. Etaty mają być zapewnione dla około 1050 osób – zaznacza Wiesława Drabek-Polek, szefowa Powiatowego Urzędu Pracy w Oświęcimiu.

Kopalnia ma stanąć także w Trzebini-Sierszy, w sąsiedztwie działającej tam od lat elektrowni. Firma Carbon Invest­ment przed wakacjami zakończyła odwierty i zaczęła starania o uzyskanie koncesji na wy- dobycie węgla. Rozpoczęcie budowy zakładu „Mariola I” władze firmy również planują na przyszły rok. Na pracę będzie mogło liczyć około tysiąca górników.

W Trzebini rynek pracy się rozwija, czemu sprzyja powstanie specjalnych stref ekonomicznych. W dwóch powstały już firmy. W trzeciej właśnie trwa budowa infrastruktury. To nie koniec – gmina planuje stworzenie jeszcze trzech stref. Mają powstać na terenach dużych zakładów, upadłych w latach 90.

Już teraz krakowska spółka Praxima Krakpol otwiera filię w Trzebini. Na terenach dawnych zakładów metalurgicznych powstaje nowa pralnia.

– Zakład ten będzie miał miesięczną moc przerobową 650 – 700 ton prania i będzie nastawiony na świad­cze­nie usług dla hoteli i szpitali w województwach małopolskim i śląskim – mówi Dariusz Stencel, wiceprezes zarządu Praximy.

Firma już szkoli 30 pracowników. – Docelowo będziemy chcieli zatrudnić w Trzebini do 130 osób, w tym 100 bezpośrednio na liniach pralniczych – tłumaczy wiceprezes.

Nareszcie drgnęło

Mieszkańcy powiatu chrzanowskiego, gdzie aktualnie stopa bezrobocia wynosi 14 procent liczą, że sytuacja w końcu się poprawi.

– Nareszcie coś drgnęło. Nowe firmy zaczęły inwestować w naszym powiecie, szczególnie w Trzebini – przyznaje Magdalena Dąbek z Chrzanowa, która od dwóch miesięcy szuka zatrudnienia. – Marzę o pracy biurowej, ale także tej na linii produkcyjnej nie odrzucę. Najważniejsze, by znów mieć stałe źródło utrzymania – wyznaje.

Adam Kurek z Chrzanowa liczy natomiast, że pod Trzebinię wróci górnictwo. – Jeśli faktycznie rozpocznie się budowa kopalni, zrobię wszystko, aby tam trafić – przekonuje.

Nowy zakład w Zatorze

Wiesława Drabek-Polek, dyrektor oświęcimskiego urzędu pracy informuje, że oprócz kopalni w Przeciszowie, praca czeka też w Zatorze. Tam dzięki otwarciu latem kolejnego parku rozrywki szeregi bezrobotnych opuściło kilkadziesiąt osób. W przyszłym tygodniu w Zatorze otwiera się zakład produkujący kotły grzewcze.

Obecnie stopa bezrobocia w powiecie oświęcimskim wynosi 11,3 proc. Bez zatrudnienia pozostaje 5718 mieszkańców. Dla porównania, w powiecie olkuskim stopa wynosi 14,1 proc., a zarejestrowanych poszukujących pracy jest ponad 6 tysięcy.

WKRÓTCE KOLEJNE MIEJSCA
Szansa w strefach

- W czerwcu 2014 r. na trzebiń­skim Miechowie – przy autostradzie A4 – została otwarta druga strefa aktywności gospodarczej. Stanowi ona podstrefę Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Na 17 hektarach już zadomowiło się czterech dużych inwestorów, w tym holenderska spółka Pharma Cosme­tic i spółka Syntaj. W najbliższych 5 latach mają tu powstać minimum 294 nowe miejsca pracy.

- Oprócz trzebińskich stref, za pośrednictwem chrzanowskiego urzędu pracy, zatrudnienie będzie można znaleźć m.in. w Libiążu. Trwa nabór do sklepów Stokrotka, Pepko i drogerii Rossmann.

– Jeszcze we wrześniu planowane jest otwarcie niepublicznej szkoły w Chrzanowie. Będą potrzebni pracownicy – zaznacza Natalia Abucewicz z chrzanowskiego urzędu pracy dodając, że także firma Euronaft w Trzebini przy ul. Fabrycznej 22 planuje zatrudnienie byłych pracowników Fabloku, pierwszej w Polsce fabryki lokomotyw, którą aktualnie zarządza syndyk masy upadłościowej.

- W najbliższych miesiącach tylko powiat olkuski nie planuje otwarcia żadnych większych zakładów.