W najbliższych dniach chrzanowski szpital może się spodziewać kontroli pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia. Wszystko przez skargę, jaką złożyła Irena Wałach z Trzebini.
Już dwukrotnie interweniowała zarówno w małopolskim oddziale NFZ, jak i u rzecznika praw pacjenta, że podczas wizyt jej męża Eugeniusza w szpitalu, lekarze nie chcą podawać mu lekarstw, które stale przyjmuje.
O sprawie pisaliśmy w środę. - Ordynatorka oddziału neurochirurgii wypisała mu receptę na drogie leki, choć mąż nie był wypisany ze szpitala, tylko przeniesiony na oddział rehabilitacji - przypomina pani Irena. Wykupiła leki za 600 zł. Zadzwoniła jednak do krakowskiego oddziału NFZ pytając, czy musi kupować leki.
Dowiedziała się, że lekarstwa ma zapewnić choremu szpital. Po pierwszej skardze, dyrektor chrzanowskiej lecznicy Krzysztof Kłos przeprosił kobietę i zwrócił pieniądze za farmaceutyki.
W ubiegłym tygodniu pan Eugeniusz po raz kolejny trafił do szpitala, miał atak padaczki. Lekarze na SOR znów nie podali mu leków przeciwudarowych, które przyjmuje regularnie. Zamiast tego kazali pani Irenie przynieść własne z domu. Kobieta się zdenerwowała. Przytoczyła słowa rzeczniczki NFZ, która na naszych łamach wyraźnie zaznaczyła, że pacjent podczas hospitalizacji ma mieć zapewnione wszystkie medykamenty, także na te przypadłości, na które cierpiał, zanim trafił do lecznicy.
Pani Irena nagrała rozmowę z pielęgniarkę na dyktafon, gdy ta utrzymywała, że na SOR-ze nie ma potrzebnych lekarstw i pacjent musi mieć własne.
- Po raz drugi zadzwoniłam ze skargą do Funduszu. Poradzono mi, by złożyć doniesienie do prokuratury w tej sprawie oraz kolejną skargę na szpital - zaznacza pani Irena. Dodaje, że już to zrobiła, choć ostatecznie leki dla jej męża się znalazły.
Jolanta Pulchna, rzeczniczka małopolskiego oddziału NFZ zapewniła, że wkrótce pracownicy funduszu skontrolują chrzanowski szpital.
- Dyrektor małopolskiego oddziału NFZ zdecydowała o przeprowadzeniu kontroli. Informacje w Państwa gazecie wskazują na podejrzenie, że nie był to pojedynczy incydent, ale nieprawidłowe postępowanie, które uderza w pacjentów - zaznacza Pulchna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?