Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą ankiety, nie nakazy

Ewa Tyrpa
Tomasz Ożóg, Ryszard Majdzik,  Stanisław Skuta dyskutowali o planie z przedstawicielkami firmy
Tomasz Ożóg, Ryszard Majdzik, Stanisław Skuta dyskutowali o planie z przedstawicielkami firmy Fot. Ewa Tyrpa
Ochrona środowiska. Radni gminy Skawina naprawili błędy firmy opracowującej plan gospodarki niskoemisyjnej. Okazało się, że o ponad 25 mln zł zaniżyła ona wartość działań

Pomyłki wytknął na ostatniej sesji Stanisław Pac. Wymienił m.in. wpisany koszt budowy obwodnicy Skawiny 3,75 mln zł zamiast ponad 30 mln zł. Dlatego przedsięwzięcia w planie oszacowano na 125 mln zł, zamiast na ponad 150,5 mln zł.

Nieaktualna okazała się klasyfikacja dróg powiatowych. Brakuje istniejących dróg, a ujęto już historyczne np. Borek Szlachecki-Jaśkowice-Paszkówka. - Firma poszła na łatwiznę. Zapomniano o kotłowniach w szkołach, a dane o odbiorcach gazu i energii nijak się mają do rzeczywistości, gdyż niemożliwe jest aby więcej osób korzystało z gazu - mówił radny. Nie wiadomo też, dlaczego brano pod uwagę tylko mieszkańców wspólnot mieszkaniowych bez ponad sześciu tysięcy zamieszkałych w budynkach spółdzielni.

W opracowaniu napisano, że gmina Skawina jest jednym z uprzemysłowionych rejonów w powiecie krakowskim, a jest najbardziej uprzemysłowionym. Także budynek dworca kolejowego będzie remontowany, a nie powstanie nowy, jak wynikało z opracowania. Ryszard Majdzik stwierdził że to wstyd, by firma, która wzięła publiczne pieniądze za opracowanie, tak niesolidnie je wykonała.

Gabriela Cieślik z Consus Carbon Engineering w Krakowie tłumaczyła, że firma przygotowała dokument na podstawie danych otrzymanych z poszczególnych instytucji i jako rok bazowy przyjęto 2013.

Niektórzy radni dziwili się, że Stanisław Pac, dopiero na sesji zgłosił te spostrzeżenia, skoro kilka miesięcy trwała procedura, m.in. z ankietami i konsultacjami.

Wiceburmistrz Tomasz Ożóg przyznaje, że dokument nie powinien zawierać błędów, i że po takim doświadczeniu wszyscy będą dokładniej czytać wszystkie opracowania. Zaproponował, by w czasie przerwy dokonać poprawek i przyjąć plan niskiej emisji, gdyż już ogłoszono pierwsze konkursy na dofinansowanie różnych działań i warto z nich skorzystać.

Poparł go Antoni Bylica, zaznaczając, że ludzie boją się nakazu wymiany kotłów, a także że rośnie świadomość ludzi, że nie do pieców, a do worków na odpady segregowane trafia coraz więcej plastików. Antoni Sapała dopytywał, czy będą dopłaty do termomodernizacji prywatnych budynków.

- Nie będzie nakazu wymiany kotłów, ani żadnych przymusowych działań. Na termomodernizację raczej nie będzie konkursów, ale mogą być one elementem uzupełniającym przy wymianie instalacji grzewczej - wyjaśnia wiceburmistrz. Plan nie jest dokumentem zamkniętym i będzie aktualizowany.

Korekty wniesione przez radnego Paca zostały przyjęte jednogłośnie, tak jak cały plan.

W tym roku gmina przygotuje się do pozyskania dotacji na trzy projekty w prywatnych budynkach. - Poprzez ankiety zorientujemy się, czy jest nimi zainteresowanie. Jeśli się okaże że tak, to w przyszłym roku będziemy się starać o dotacje - zapowiada Tomasz Ożóg.

W tym roku będą przeprowadzone ankiety dotyczące :
instalacji wykorzystujących e-nergię ze słońca, np. ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepła; wymiany kotłów węglowych na węglowe V generacji z emisją porównywalną do gazowych;- kontynuacji montaży baterii słonecznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski