Bardzo często spotykamy babcie niewiele różniące się od swoich córek. Są dopiero po czterdziestce i trzymają się w formie długo - patrz królowa Elżbieta czy doktor Wanda Półtawska. Podobnie i niektórzy dziadkowie. To stare pokolenie jest kochane, niekiedy wprost uwielbiane przez wnuczków. Natomiast z ich dziećmi bywa różnie. Gdy są w bardzo dobrej formie, a jeszcze do tego przejawiają zbyt wielką aktywność w życiu rodzinnym, są często powodem konfliktów, a gdy stają się chorzy, niezaradni, marudni, a to i złośliwi, wymagający szczególnej opieki w domu czy poza domem, stają się kłopotliwym ciężarem, z którym nie bardzo wiadomo, co robić.
Wiemy, że w skrajnych przypadkach dochodzi do eutanazji i to nie tylko na życzenie tych, którzy odchodzą. Nawet wierzący często powtarzają: starość się Panu Bogu nie udała... Czy tak jest naprawdę?
Wszędzie, gdzie panuje miłość i wzajemny szacunek, wspomniane wyżej trudne sytuacje nie mają miejsca. I dlatego życzmy naszym kochanym Babciom i Dziadziom, by ich starość była udana wobec ludzi i wobec Boga dzięki cierpliwej miłości. Niech będą, nawet ci trudni, naszym skarbem, jak mówili o nich ich rodzice, gdy byli dziećmi. A wszyscy młodzi i średni niech pamiętają, że też będą starzy. Oby! W cierpliwej miłości, czego życzy autor tych słów - już pradziadek!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?