Szef resortu nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie TVN24 stwierdził, że za manifestacjami Komitetu Obrony Demokracji stoją osoby powiązane ze służbami PRL.
Gowin udowadniał tę tezę, wskazując na lidera KOD-u Mateusza Kijowskiego. Według ministra, jego dziadek - Józef - „Był związany z komunistycznym aparatem represji”.
Przeciwko tym słowom zaprotestował Janusz Kijowski, reżyser i wuj Mateusza. „Gdyby pan Gowin posiadał zdolność honorową, to naplułbym mu w twarz” - napisał na Facebooku.
Sprawa ma ciąg dalszy. W chwili gdy przygotowywaliśmy ten artykuł pod listem protestacyjnym do ministra Gowina podpisało się 400 naukowców. Wśród jego sygnatariuszy są też naukowcy z Lublina, m.in. prof. Wiesław Gruszecki, kierownik Zakładu Biofizyki UMCS i prof. Piotr Oleś, kierownik Katedry Diagnozy Psychologicznej KUL.
Morsowanie w Lublinie. Nie trzeba się hartować, wystarczy się przełamać (ZDJĘCIA, WIDEO)
Wypadek na Doświadczalnej: Samochód osobowy zderzył się z autobusem MPK
Grypa atakuje. Rośnie liczba chorych w Lublinie
Tragedia w szpitalu przy ul. Jaczewskiego: Śledztwo dobiega końca
Cavaliada 2016 w Lublinie. Wielkie święto jeździectwa w Targach Lublin (ZDJĘCIA)
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?