W niedzielę wieczorem, gdy funkcjonariusze pojawili się, by jak co dzień sprawdzić czy bezdomny nie potrzebuje jakiejś pomocy, na ratunek było już za późno.
Na miejsce natychmiast wezwano policję oraz straż pożarną, gdyż w przyczepie wyczuwalna byławoń gazu ulatniającego się z piecyka, którym mężczyzna ogrzewa łpomieszczenie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że mężczyzna nie żyje od około 10 godzin. Przyczyny zgonu wyjaśni sekcja zwłok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?