Tuż przed godz. 5 rano oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o tym, że ktoś włamuje się do sklepu z zabawkami na terenie dzielnicy Prądnik Czerwony. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce włamania, zauważyli w tylnej części sklepu niewielkich rozmiarów okienko, w którym rozbita została szyba. Policjanci przedostali się przez otwór do wnętrza sklepu.
Na widok mundurowych włamywacz schował się między półkami z zabawkami. Po chwili spróbował przemknąć się w stronę okienka, by uciec ze sklepu, jednak nie uszło to uwadze funkcjonariuszy, którzy ruszyli za nim i obezwładnili go.
Sprawca został zatrzymany. Z założonymi kajdankami, z krainy dziecięcych zabaw trafił do komisariatu policji, a potem do aresztu. Funkcjonariusze odzyskali zabawki, które złodziej próbował ukraść, wyrzucając je przez okno, skąd miał je następnie zabrać.
Okazało się, że nie było to pierwsze włamanie do tego sklepu. W grudniu ubiegłego roku ktoś ukradł tam zabawki o łącznej wartości 3 tys. zł. Najbardziej zaskakujące było to, że złodziejem z grudnia okazał się... ten sam 27-latek, który dokonał włamania teraz.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?