Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe piece mają oczyścić atmosferę

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Gmina Sułkowice. Radni przyjęli Program Ochrony Powietrza dla gminy. Największym źródłem zanieczyszczeń są domowe kotłownie, wiec gmina chce zachęcić mieszkańców do wymiany pieców.

W Urzędzie Miejskim trwają prace nad przygotowaniem wniosku do Wojewódzkiego Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dotację do wymiany źródeł ciepła w ramach Programu

Ograniczania Niskiej Emisji na terenie województwa małopolskiego. Miałoby to nastąpić jeszcze w tym roku, przed jesienią i rozpoczęciem nowego sezonu grzewczego.

W celu inwentaryzacji źródeł ciepła przeprowadzona została ankieta oraz wywiady telefoniczne z mieszkańcami. Wynika z nich, że zdecydowana większość, bo prawie 95 proc. domów ogrzewanych jest węglem, a tylko ok. 5 proc. gazem. W ankietach mieszkańcy wypowiadali się na temat tego, czy planują modernizację źródła ciepła, z którego obecnie korzystają. Na 131 osób 75 odpowiedziało, że planuje wymianę kotła na gazowy, 45 - na zasilany ekogroszkiem, a 7 na inny zasilany w jeszcze inny sposób. Ile z nich faktycznie przystąpi do wymiany nie wiadomo. Gmina chciałaby, aby na początek było to 100 gospodarstw. Programem mają być objęte domy prywatne, bo budynki komunalne już dziś niemal wszystkie ogrzewane są gazem ziemnym.

Czas ankietowania mieszkańców się skończył, ale jak mówi burmistrz Piotr Pułka, nic nie stoi na przeszkodzie aby zgłaszać do gminy zainteresowanie wymianą pieca z pomocą dotacji, bo nawet jeśli chętnych będzie więcej niż 100, to umowę można aneksować.

Wymiana pieców ma pomóc w poprawieniu jakości powietrza w gminie. Na jej terenie nie ma stacji monitorującej poziom zanieczyszczeń, ale dane z najbliższej, czyli w Suchej Beskidzkiej nie napawają optymizmem.

Stwierdza się tu (w okresie grzewczym) przekroczenia dopuszczalnego poziomu jednej z najbardziej szkodliwych substancji, czyli pyłu zawieszonego PM 10, a także obecność benzenu, ksylenu, tlenku azotu, dwutlenku siarki i innych.

- Położenie Sułkowic w dolinie powoduje, że nieraz rano czy wieczorem wisi nad miastem „czapa” nie wiem czy nie porównywalna do tej nad Krakowem - mówi Piotr Pułka. Jak dodaje w większości domów używane są kotły węglowe i to takie domowej roboty, wykonane systemem gospodarczym. - Może nie w co drugim, ale pewnie średnio w co trzecim domu jest piec spawany przez sąsiada - mówi burmistrz.

Dofinansowanie może wynieść maksymalnie do 50 proc. kosztów kwalifikowanych wymiany pieca i instalacji centralnego ogrzewania włącznie z grzejnikami. - Przy wymianie na kocioł gazowy będzie ono większe, a przy wymianie na węglowy V klasy - mniejsze - mówi Robert Bażela z WFOŚiGW w Krakowie.

Podaje przykłady, z których wynika, że na wymianę pieca węglowego o mocy 20 kW na gazowy niskotemperaturowy o mocy 16 kW dotacja wyniesie maksymalnie 8800 zł, natomiast na wymianę takiego samego pieca węglowego, ale na nowocześniejszy piec węglowy (V klasy) dotacja sięgnie maksymalnie 5200 zł.

O dotacje na wymianę pieców w domach prywatnych mogą ubiegać się gminy, które mają uchwalony program ochrony powietrza dla swoje gminy, wpisujący się w taki sam program wojewódzki.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski