Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Gorszkow obejmie Proszowiankę i w roku jubileuszowym musi ją utrzymać

(ALG)
Łukasz Gorszkow na boisku Proszowianki w barwach Skawinki
Łukasz Gorszkow na boisku Proszowianki w barwach Skawinki Aleksander Gąciarz
Sport. W rundzie wiosennej bieżącego sezonu IV ligi piłkarzy Proszowianki poprowadzi Łukasz Gorszkow. Taką decyzję podjął na swoim posiedzeniu w środowy wieczór zarząd klubu.

- Rozmawialiśmy z kilkoma kandydatami, ale Łukasz Gorszkow zrobił na mnie najlepsze wrażenie. Myślę, że to człowiek, jakiego potrzebowaliśmy - mówi prezes Sławomir Mach.

Celem minimum, jaki zarząd postawił przed nowym szkoleniowcem jest utrzymanie zespołu w IV lidze.

- Utrzymanie to jest wręcz nasz obowiązek. Przed sezonem nie o takie cele przecież mieliśmy grać. O awansie w tej chwili raczej trudno marzyć, ale na pewno będziemy chcieli zająć jak najwyższe miejsce w tabeli. Sądzę, że ten zespół stać na o wiele lepszą grę niż jesienią - dodaje prezes Sławomir Mach.

Łukasz Gorszkow pochodzi ze Starachowic, ma 41 lat i za sobą bardzo bogatą karierę piłkarską.

W przeszłości reprezentował barwy takich klubów jak Wisła Kraków, Sokół Tychy, Górnik Zabrze, Widzew Łódź, Stomil Olsztyn, GKS Katowice, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Groclin Grodzisk Wielkopolski, Świt Nowy Dwór Mazowiecki.

U schyłku kariery grał w Skawince i ostatnio w Podgórzu. Jego trenerski dorobek jest o wiele skromniejszy. Pracował najpierw z juniorami, a następnie seniorami II-ligowej Puszczy Niepołomice, gdzie sierpniu zastąpił go Tomasz Tułacz.

Po rundzie jesiennej drużyna z Proszowic zajmuje w tabeli IV ligi 10. miejsce, tracąc do liderujących Wiślan Jaśkowice 13 punktów. Przypomnijmy, że w przyszłym roku wypada jubileusz 100-lecia klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski