Narasta konflikt pomiędzy urzędnikami i mieszkańcami Górki Narodowej, którzy planują protest na koniec grudnia. W poniedziałek urzędnicy ZIKiT wydali oświadczenie, uzasadniali też opóźnienia w budowie linii tramwajowej na Górkę Narodową Azory. Urzędnicy tłumaczyli również, że budowa ul. Iwaszki, która ma odkorkować północną część Krakowa, opóźnia się z powodu braku pieniędzy.
To sformułowanie oburzyło miejskich aktywistów z Inicjatywy Górka Narodowa, którzy zwracają uwagę, że ZIKiT w ubiegłym roku w ogóle nie wnioskował o wprowadzenie tego remontu do budżetu. Na dowód pokazują skan pisma przesłanego im przez urzędników.
Mieszkańcy zarzucają też urzędnikom niegospodarność. Ich zdaniem koszt „trasy wolbromskiej” jest ogromny. Tłumaczą, że te same pieniądze można by zrealizować dwie inwestycje tramwajowe. „Trzeba też zaznaczyć, że tylko część tramwajowa inwestycji otrzyma dofinansowanie z UE, natomiast drogę miasto buduje z własnych pieniędzy” - piszą w oświadczeniu przedstawiciele Inicjatywy Górka Narodowa.
Mieszkańcy zwracają również uwagę, ze rozbudowa alei 29 Listopada utrudni dojazd do zachodniej części Górki Narodowej. Na dowód pokazują mapkę, którą wraz z oświadczeniem można znaleźć na stronie www.gorka-narodowa.pl.
- Nie mówiliśmy, że wnioskowaliśmy o pieniądze na budowę ulicy Iwaszki w tym roku - odpowiada na zarzuty Michał Pyclik z ZIKiT. - Wnioskowaliśmy natomiast o pieniądze na tę inwestycję do budżetu na 2009, 2014 i 2016 rok - dodaje.
Podkreśla jednocześnie, że ZIKiT nie zajmuje się budową „trasy wolbromskiej”, lecz fragmentem drogi leżącej w śladzie tej trasy, która ma posłużyć tylko dojazdowi do parkingu park and ride.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?