Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto stoi w korku

Jolanta Białek
Utrudnienia związane z budową rond dają się we znaki i kierowcom, i mieszkancom okolicy
Utrudnienia związane z budową rond dają się we znaki i kierowcom, i mieszkancom okolicy fot. Jolanta Białek
Wieliczka. Mieszkańcy są zmęczeni i zbulwersowani przedłużającą się ponad wszelką miarę budową rond na drodze wojewódzkiej. W to, że przebudowa skrzyżowania zwanego „ochronką” zakończy się w tym miesiącu, przestali już wierzyć także urzędnicy.

Trwająca od prawie trzech lat przebudowa ulicy Asnyka w Wieliczce przebiła wszystko, z czym mieszkańcy i kierowcy musieli zmagać się w minionych latach. Drogowe kłopoty związane z rewitalizacją ulic w centrum, czy budową w mieście kanalizacji, kierowcy zaczynają wspominać obecnie jako „stosunkowo małe utrudnienia”. Bo budowa rond kompletnie sparaliżowała Wieliczkę.

Ludzie mają dość

Kluczowa dla ruchu przez miasto oraz w kierunku Gdowa i Dobczyc ulica Asnyka jest zamknięta od marca tego roku. Pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie przyznają, że co tydzień odbierają co najmniej kilka telefonów lub e-maili od mieszkańców Wieliczki z pytaniami (a często także złorzeczeniami) odnośnie tej inwestycji. Ludzie mówią o żenującym tempie prac i skandalu. Niektórzy są zdesperowani. Zapowiadają, że jeśli „to” się wreszcie nie skończy będą zbierać podpisy pod petycją oraz zorganizują protest, by pokazać „co się tu dzieje”.

- O proteście nie słyszałem, ale jeśli będzie - przyłączę się do niego. Obecnie w tej części miasta nie da się normalnie żyć, zwykły wyjazd do urzędu, czy sklepu w centrum miasta stał się problemem. Korki są takie, że droga którą pokonywałem wcześniej samochodem w 5-7 minut teraz zajmuje nawet pół godziny. Trudno spokojnie to wszystko znosić. Jak można remontować tek długo jedną drogę? - irytuje się jeden z mieszkańców ul. Niepołomskiej.

Inne problemy związane z budową rond mają mieszkańcy wąskich osiedlowych ulic Sowińskiego i Żółkiew-skiego. Natężenie ruchu jest tam teraz ogromne, bo kierowcy wykorzystują uliczki jako objazd skrzyżowania „na ochronce”. Od lata tego roku, kiedy problem się nasilił, mieszkańcy wielokrotnie interweniowali w tej sprawie w wielickim urzędzie; zorganizowali też uliczny protest. - W następnym tygodniu na części ulic Sowińskiego i Żółkiewskiego, a także na ul. Nowej wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy. To powinno trochę pomóc

- obiecuje Piotr Ptak, pełnomocnik burmistrza Wieliczki ds. komunalnych.

Urzędnicy są bezradni

Termin zakończenia budowy rond na zbiegu ulic Asnyka i Piłsudskiego oraz Asnyka, Gdowskiej i Lednickiej przesuwano wielokrotnie. Obecnie obowiązujący to 30 listopada br. - Przebudowa skrzyżowania ul. Asnyka i Piłsudskiego na pewno zakończy się w tym miesiącu. Natomiast tzw. rondo „pod ochronką” ma niestety opóźnienie wynikające z wielu czynników. Mamy nadzieję, że niezależnie od warunków pogodowych całe zadanie będzie zrealizowane do końca roku - twierdzi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Woje- wódzkich w Krakowie.

Dodaje, że to co dzieje z budową rond w Wieliczce irytuje już wszystkich. - My jesteśmy bezradni, jedynym co możemy robić - i czynimy to nieustannie - jest naciskanie na wykonawcę, by przyśpieszył prace. 30 listopada to ostateczny termin zakończenia tej inwestycji (roboty są dotowane z Unii, przedsięwzięcie musi zostać rozliczone przed końcem roku - red.), na pewno go nie przedłużmy. Wykonawca prac musi liczyć się z tym, że począwszy od 1 grudnia za każdy dzień zwłoki będą naliczane mu niemałe kary (w skali miesiąca: 3 proc. wartości całej inwestycji - red.) - zaznacza Roman Leśniak.

Od pewnego czasu robotnicy rzeczywiście wzięli się do pracy i nowa infrastruktura „na ochronce” powstaje w szybkim tempie. Jednak do zrobienia pozostało tam jeszcze sporo i nie ma co marzyć, że rondo będzie gotowe w terminie. W wielickim magistracie dowiedzieliśmy się, że wykonawca inwestycji zdeklarował, iż przed końcem tego miesiąca postara się doprowadzić prace do takiego etapu, by można było puścić ruch z ulicy Gdowskiej na Asnyka. Natomiast wjazd na rondo z ulicy Lednickiej, gdzie trzeba przeprowadzić jeszcze m.in. stabilizację gruntu, pozostanie zamknięty.

Jeśli ten optymistyczny scenariusz zostanie zrealizowany przez ronda można będzie wreszcie jeździć, ale nie do końca legalnie. Bo kolejne 3-4 tygodnie potrwają procedury związane z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie nowych drogowych obiektów. Bez tych dokumentów samochody zapewne pojadą, ale autobus MPK już nie. Oznacza to, że na powrót „304” na dawną trasę trzeba będzie czekać co najmniej do połowy stycznia przyszłego roku.

Ronda „się budują”

Wojewódzka inwestycja na ulicy Asnyka rozpoczęła się latem 2013 roku. Najpierw wybudowano tam nowe chodniki i zmodernizowano sieci teletechniczne. Harmonogram prac zakładał, że latem 2014 roku rozpocznie się budowa rond. Tu zaczęły się schody. Pojawiły się kłopoty z uzyskaniem pozwolenia na przebudowę skrzyżowań. Dokumenty te ZDW otrzymał dopiero na przełomie 2014 i 2015 roku.

Wiosną wznowiono prace na ul. Asnyka. O ile budowa ronda przy Piłsudskiego szła mniej więcej zgodnie z planem, to „na ochronce” zaczęły się duże problemy. Mieszkańcy domu, który trzeba było wyburzyć, długo (do ostatnich dni lipca) nie godzili się na wyprowadzkę.

Roman Leśniak mówi, że do opóźnienia prac przyczyniły się też inne czynniki. - Projekt przybudowy skrzyżowania ulic Lednickiej i Chopina zakłada obniżenie poziomu istniejącej jezdni o metr, a biorąc pod uwagę grubość konstrukcji nawierzchni, konieczne było wykonanie tam wykopu na głębokość ok. 1,7 m. Ponadto podczas robót ziemnych wykonawca odkrywał różne uzbrojenie podziemne, którego nie było na podkładach mapowych. Wymagało to każdorazowo nowego uzgodnienia, likwidacji lub zabezpieczenia i zinwentaryzowania poszczególnego kabla bądź rury - wylicza.

Obserwujący postępy prac na ul. Asnyka mieszkańcy dodają do tego jeszcze jeden element: opieszałość wykonawcy robót. W Wieliczce trwała nawet swego czasu swoista licytacja: ilu widziano tam robotników, którzy faktycznie pracowali. Zdarzało się, że nie doliczono się takich nawet dwóch...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski