Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klęska zasłużona, latami wypracowana

Marek Bartosik
Edytorial. Szef PO w Małopolsce Grzegorz Lipiec głosów zebrał w niedzielę mniej niż wielu innych kandydatów z jego listy. Na Wiejską może udać się tylko z wycieczką. Po przejęciu władzy przez PiS nie ma też szans na utrzymanie piastowanej od lat prezesury wojskowej spółki, bez żenady sięga więc po stanowisko marszałka Małopolski. Bo podobno PO nie ma innego chętnego, a nie ma, bo pod jego przywództwem następcy Marka Sowy nie wykreowała, więc Lipiec, chcąc nie chcąc, musi...

Ogólnopolski wynik PO w wyborach ma przyczyny, których kliniczne przykłady widać szczególnie wyraziście właśnie w Krakowie i całej Małopolsce. Platformie nigdy nie udało się tu wykreować lokalnego lidera z autorytetem. W wyborach bywał nim od 2005 r. Jarosław Gowin, ale w krakowskiej PO nigdy się nie zakorzenił. Jego wybujałe ambicje sięgały wyżej niż rozgrywki z posłem Rasiem.

Teraz Ewa Kopacz przydzieliła Krakowowi na listę PO Rafała Trzaskowskiego. Ten po kilku wizytach w mieście wykorzystał premię, jaką dała mu jedynka na liście, i wszedł do Sejmu.

PO nigdy też nie umiała stworzyć alternatywy personalnej dla prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Bez walki oddawała PiS Podhale i Sądecczyznę. Jej działaczom wystarczało trwanie na stanowiskach pod ogólnopolskim parasolem trzymanym długo przez Donalda Tuska. Ten mechanizm działał, aż parasol się zaciął w stanie złożonym i małopolska PO została w ulewie jak święty turecki. Na swą bezradność zapracowała latami, pielęgnując samozadowolenie, zajmując się głównie małymi wewnętrznymi gierkami, nie dopuszczając w swe szeregi świeżej krwi.

Wyborcy długo się z tym godzili, ale przedwczoraj przestali się przejmować brakiem alternatywy. Masowo gdzie indziej znaleźli mniejsze zło. Obywatele pokazali Platformie Obywatelskiej, że od lat już nie jest tu obywatelska. I zostawili Platformę nagusieńką, za to z Grzegorzem Lipcem na czele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski