Przed muszyniankami sprawdzian generalny

Poza „Mineralnymi” wystąpią także: Developres SkyRes Rzeszów, Pałac Bydgoszcz, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz niemiecka drużyna VC Olimpia Berlin.

- Staramy się poprawić naszą grę i choć na razie nie idzie za tym wynik, to ostatnio w trakcie imprezy w Karpaczu graliśmy już znacznie lepszą siatkówkę niż choćby Krośnie. Myślę, że z biegiem czasu wyniki też zaczną się zmieniać na lepsze - mówi trener Bogdan Serwiński.

Póki co, Małopolanki rozegrały sześć gier kontrolnych. I wszystkie przegrały. - Pora najwyższa, żeby to zmienić, bo z pewnością zespołowi brakuje zwycięstwa - przyznaje szkoleniowiec. - Najważniejsze jednak, że, mimo porażek, w Karpaczu widziałem, iż forma poszła w górę przynajmniej o poziom. Sześć sparingów to niewielka liczba. Pod tym względem cały czas jesteśmy do tyłu w porównaniu z innymi drużynami, ale taki był plan. Chodziło przede wszystkim o to, żeby zespół przygotować jak najlepiej pod względem motorycznym, bo niedługo czeka nas niesamowity maraton.

Do koleżanek dołączyły już Natalia Kurnikowska i Anna Grejman, które niedawno brały udział w mistrzostwach Europy.

- Jesteśmy w komplecie i myślę, że to, co będziemy grali w Rzeszowie, ma szansę być zbliżone do tego, co zamierzamy pokazywać w lidze. Chociaż wiadomo, że i Natalia i Ania muszą się wkomponować w zespół, poczuć nową rozgrywającą. I turniej w Rzeszowie będzie temu podporządkowany - przyznaje.

Dodajmy, że impreza potrwa do niedzieli. Orlen Ligę muszynianki rozpoczną 19 października u siebie meczem z PTPS Piła.

Wkrótce zaczną także grę w europejskim Pucharze CEV. W drużynie jest 12 siatkarek, ale możliwe, że klub zdecyduje się na zatrudnienie jeszcze jednej zawodniczki.