Po pięciu kolejkach spotkań sądeczanki zajmują 9 miejsce w tabeli z trzema punktami na koncie. Bilans zespołu znad Dunajca to jedno zwyciestwo, jeden remis i trzy porażki. Najbardziej cenny punkty sądecka ekipa wyszarpała Vistalowi, a przy większej dyscyplinie gry mogły być nawet dwa.
Po meczu trenerka Olimpii/Beskid długo nie mogła odżałować ostatniej akcji. - Pokazałyśmy, że możemy dobrze i skutecznie grać nawet z najlepszymi. Cieszy, że zespół potrafił się zmobilizować. Szkoda, że ostatniej akcji nie udało się nam zakończyć bramką, bo wtedy byłyby dwa oczka - stwierdziła Lucyna Zygmunt.
Mecz z Vistalem pokazał też, jak duże rezerwy ma Olimpia. Gdyby tylko połowa tzw. stuprocentowych akcji zakończyła się trafieniami, gdynianki wyjechałyby bardzo smutne z Nowego Sącza.
W przyszłą sobotę sądeczanki jadą na mecz do Kościerzyny. Zespół UKS PCM do tej pory jeszcze nie zdobył punktów. - Wiemy co u nas szwankuje, i nad tym pracujemy podczas treningów - mówi Zygmunt. - Musimy grać mądrzej i spokojniej w ataku, by nie tracić tak głupio piłek jak z Vistalem. Mecz w Kościerzynie wcale nie będzie łatwy, bo rywalki będą robiły wszystko, aby wreszcie zdobyć punkty. My spróbujemy pokrzyżować ich plany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?