Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes ma się tłumaczyć z zachowania przy wycince

Piotr Tymczak, (PSZ)
Wiesław Bury, prezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, nie uważa, aby postąpił nieodpowiednio
Wiesław Bury, prezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, nie uważa, aby postąpił nieodpowiednio Andrzej Banaś
Kontrowersje. Zdaniem różnych środowisk radni powinni móc uczestniczyć w wizjach lokalnych dotyczących drzew

Rada nadzorcza Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego na najbliższym posiedzeniu ma się zająć sprawą zachowania prezesa tej spółki podczas niedawnej wizji lokalnej dotyczącej wycinki drzew.

Przypomnijmy, że Wydział Kształtowania Środowiska krakowskiego magistratu prowadzi postępowanie w sprawie usunięcia z działki MARR przy al. Powstania Warszawskiego siedmiu drzew ozdobnych. MARR złożyła wniosek o ich wycinkę, argumentując, że zagrażają one bezpieczeństwu, bo są w złym stanie (mają m.in. połamane przez wiatr gałęzie). Drzewa znajdują się na działce, na której MARR zamierza wybudować biurowiec.

Wizja lokalna z udziałem urzędników i przedstawicieli MARR odbyła się w ubiegły czwartek. Dzień wcześniej Wydział Kształtowania Środowiska wysłał do Rady Dzielnicy II Grzegórzki pismo, w którym poinformował o planowanym spotkaniu, ale jednocześnie zastrzegł, że właściciel terenu nie zgadza się na udział w wizji przedstawicieli dzielnicy. To rozsierdziło radnych, którzy przyszli na spotkanie.

Na uwagi radnych prezes MARR Wiesław Bury odpowiadał, że to teren prywatny, radni nie mieli prawa uczestniczyć w wizji, a spółka jest od zarabiania pieniędzy, a nie od słuchania strony społecznej, i jeśli mieszkańcy chcą zieleni, to niech ją sobie kupią. - Jesteśmy oburzeni, zniesmaczeni takim zachowaniem. Dlaczego się nas tak traktuje? Nawet prywatne firmy, gdzie prędzej moglibyśmy się spodziewać takich zachowań, próbują współpracować, nie mają nic do ukrycia - mówi Małgorzata Ciemięga, przewodnicząca RD II.

Oburzenia tym, co się wydarzyło, nie kryją też inne środowiska.

- Prezes Bury powinien zostać odwołany przez marszałka województwa - uważa Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody. Zwraca uwagę, że MARR to nie jest prywatna firma, tylko spółka, w której większościowym udziałowcem jest Urząd Marszałkowski, a grunt, na którym są drzewa, należy do skarbu państwa.

- Postępowanie MARR jest zastanawiające. To agencja rozwoju regionalnego powinna więc postępować zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, a nie na zasadzie: prawo mi tego nie zakazuje, to mi wszystko wolno - komentuje Jan Niedośpiał z krakowskiej Fundacji Stańczyka.

Skontaktowaliśmy się z Marszałkiem Małopolski Markiem Sową, który poinformował, że nie zna tematu (zaznaczył, że z całym szacunkiem dla drzew nie kontroluje każdej wycinki) i nie chciał go komentować. Pokrótce opowiedzieliśmy mu o zdarzeniu. - Nie będąc świadkiem, nie będę dokonywał oceny. Wiem, że są różne sytuacje. Nie znając kontekstu, mogę powiedzieć, że sam też miewam nerwowe momenty - przyznaje marszałek Sowa.

Sprawą zajmie się jednak rada nadzorcza MARR.

- Pod koniec tego miesiąca będziemy mieć posiedzenie, podczas którego zapytamy prezesa Burego, dlaczego tak się stało - informuje Wojciech Wojtowicz, przewodniczący rady nadzorczej MARR. - Zawsze powinno się rozmawiać z ludźmi i wyjaśniać problemy. Prezes MARR, chociaż prowadzi spółkę prawa handlowego, to w dużej części publiczną. Powinien dbać o wizerunek i rozmawiać z ludźmi - dodaje przewodniczący Wojtowicz. Tak on, jak i marszałek Sowa podkreślają, że są zadowoleni z tego, jak MARR jest prowadzona pod względem ekonomiczno-finansowym (spółka przynosi coraz większe dochody).

Prezes Bury nie uważa, aby postąpił nieodpowiednio: - Rada Dzielnicy nie jest stroną w takim postępowaniu i zgodnie z prawem nie powinna brać udziału w tej wizji lokalnej. Radni byli na niej, chociaż nie powinni, bo prawo im na to nie pozwalało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski