- Teraz mieszkańcy muszą rywalizować z turystami o miejsca parkingowe i niestety przegrywają - nie kryje przewodniczący Rady Dzielnicy I Tomasz Daros. Podkreśla, że najtrudniejsza sytuacja jest na Kazimierzu, ale również w obrębie Starego Miasta znalezienie wolnego miejsca parkingowego jest sporym wyzwaniem. - To nie tylko dotyczy Dzielnicy I, ale również okolic osiedla Podwawelskiego i Krowodrzy Górki - dodaje Grzegorz Lipiec.
Grzegorz Lipiec, radny miejski Aleksander Miszalski i przewodniczącego Dzielnicy I Tomasz Daros
Autor: Piotr Drabik
Proponuje on zmianę ustawy o drogach publicznych, która da władzom lokalnym możliwość wyznaczenia miejsc parkingowych dostępnych tylko dla mieszkańców. - Europejskie miasta, takie jak Praga czy Florencja, od lat korzystają z takiego rozwiązania - argumentuje radny miejski Aleksander Miszalski.
Zdaniem pomysłodawców projektu w Krakowie mogłyby powstać trzy typy miejsc parkingowych - tylko dla mieszkańców danej dzielnicy, dla pozostałych kierowców z Krakowa oraz dla turystów i osób dojeżdżających do miasta, np. studentów. We wszystkich tych przypadkach zmianie nie uległyby opłaty związane ze strefą parkowania.
Lipiec obiecuje, że jeśli znajdzie się w sejmowych ławach, to będzie lobował za tymi zmianami, które w jego ocenie przyniosą same korzyści. - Nowe parkingi miejskie stoją puste, bo korzystanie ze strefy jest tańsze. Teraz nadarza się okazja, aby parkingi park&ride spełniły w końcu swoją rolę - podsumowuje kandydat PO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?