Uniwersytet Jagielloński znalazł się dopiero na 411. miejscu w najnowszym rankingu The QS World Universities 2015/16. Czołówkę zestawienia najlepszych uczelni zdominowały szkoły ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Listę sporządzono na podstawie 6 wskaźników: ocen dokonanych przez naukowców (ponad 76 tys. z całego świata), opinii pracodawców (ponad 44 tys.), stosunku liczby wykładowców do liczby studentów, cytowalności prac naukowych, a także odsetka studentów i pracowników zagranicznych.
UJ uplasował się niemal dokładnie w połowie zestawienia. O 67 miejsc wyżej znalazł się Uniwersytet Warszawski. Uczelnia ze stolicy została nieznacznie lepiej oceniona m.in. przez środowisko naukowe i pracodawców. Ma też większy odsetek zagranicznej kadry naukowej.
- Trudno porównywać ze sobą tak wielkie uczelnie, mające tak wiele wydziałów i wykazać jednoznacznie, która jest lepsza, a która gorsza - przekonuje jednak prof. Andrzej Jajszczyk, wykładowca Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, były szef Narodowego Centrum Nauki. Według niego, mimo różnicy lokat w rankingach między Uniwersytetami Warszawskim a Jagiellońskim nie ma ogromnych różnic. Są na zbliżonym poziomie.
- Rankingów szkół wyższych pojawia się coraz więcej, więc nie przeceniamy przesadnie ich znaczenia - komentuje Adrian Ochalik, rzecznik prasowy UJ. Wskazuje, że ze względu na przyjętą metodologię uczelnia w poszczególnych rankingach wypada lepiej lub gorzej. Przykładem jest tegoroczne zestawienie magazynu "Perspektywy", w którym UJ i UW zajęły ex aequo pierwsze miejsce.
To nie zmienia faktu, że zestawienie stworzone przez firmę QS jest kolejnym, które lokuje nasze uczelnie daleko poza światową czołówką. - Niestety, naszym uniwersytetom wciąż wiele brakuje do najlepszych uczelni na świecie. Żeby to poprawić, musimy zmienić naprawdę dużo - stwierdza były szef NCN. Wśród najważniejszych rzeczy wskazuje m.in. sposób zarządzania uczelniami.
- Władze uczelni są wybierane z grona naukowego. To osoby godne i z dorobkiem, ale niekoniecznie znające się na zarządzaniu. Najlepsze uczelnie świata zarządzane są menedżersko - mówi prof. Jajszczyk. Według niego konieczna jest też zmiana sposobu wydawania pieniędzy - inwestowanie w ludzi, a nie infrastrukturę.
W rankingu zwyciężył Massachusetts Institute of Technology przed Harvardem i Cambridge.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?