Został na lodzie, może Cracovia da mu szansę

Trener Jacek Zieliński chciał uważnie przyglądnąć się środkowemu obrońcy, dlatego wziął go na zgrupowanie do Białki Tatrzańskiej.

– _To chłopak przyszłościowy, jeśli dokonamy transferu, to będzie to ruch bardziej pod __kątem drugiej drużyny niż pierwszego zespołu _– mówi szkoleniowiec „Pasów” Jacek Zieliński.

Wczoraj piłkarz nie trenował z zespołem, został odesłany do Gdańska, gdzie będzie czekał na decyzję Cracovii. – Nie ma jeszcze ustaleń w jego sprawie _– mówi trener Cracovii. – _Nie obliguje nas żaden termin. Gdyby miał zostać, to po pół roku, a nawet po 12 miesiącach możemy określić jego przydatność do __ drużyny.

Jest wolnym zawodnikiem, dlatego też pozyskać go można po zamknięciu okienka transferowego.

Młody zawodnik z niezłej strony pokazał się podczas spotkania z kielczanami, nie odbiegał od zawodników z ekstraklasy. W parze z Bartoszem Rymaniakiem prezentował się całkiem nieźle.

– Trener oceni moją przydatność _– kwituje zawodnik. – _Mam przeczucie, że będzie dobrze, że zostanę w Cracovii. Transfer pod kątem drugiej drużyny? Nie, ja myślę o pierwszym zespole. Trenowałem z pierwszą drużyną i liczę na to, że do __niej trafię

Latem zawodnik został na lodzie, gdy Lechia rozwiązała z nim kontrakt. – Pojechałem z zespołem na letni obóz, wszystko było fajnie, aż do chwili, kiedy przedostatniego dnia zgrupowania doznałem kontuzji – opowiada Jadanowski. – Godzinę po tym, jak doznałem kontuzji, dostałem informację, że mogę sobie szukać nowego klubu... W ogóle nie spodziewałem się takiej sytuacji. Po obozie mieć przedstawioną propozycję nowego kontraktu. Wyszło tak, że teraz nie jestem związany z żadnym klubem.

Wiosną grał tylko w III-ligowych rezerwach gdańszczan, wcześniej występował w zespole juniorów.

– Miałem spokojnie wchodzić do seniorskiej piłki _– twierdzi młody zawodnik. – _Gdy były przerwy w lidze na potrzeby reprezentacji, ja i kilku kolegów trenowaliśmy z pierwszym zespołem. Gdybym został w Krakowie, miałbym łatwiej jeśli chodzi o wejście do tej drużyny, bo znamy się dobrze z Deleu. Jestem środkowym obrońcą, ale mogę grać też na prawej stronie defensywy.

Możliwy jest jednak również scenariusz niekorzystny dla 19-latka i Cracovia nie zdecyduje się w niego inwestować. Co wtedy? – Będę próbował gdzieś indziej _– odpowiada śmiało zawodnik. _– Na pewno chciałbym wylądować w ekstraklasie.