Była środa około godziny 13, gdy potężna akacja, rosnąca na terenie podworskiego parku w Opatkowicach, przewróciła się, uszkadzając po drodze rosnącego obok klona. Drzewo upadło na biegnący w dole chodnik, który został kompletnie zatarasowany.
- Nie było wcale wiatru. Drzewo upadło samo, bo było po prostu spróchniałe. Zresztą w tej chwili bardzo dobrze to widać - mówi radny i były sołtys Opatkowic Marek Mazurek.
Na szczęście chodnik był pusty. - Gdyby szło tędy dziecko, matka z wózkiem, czy ktoś starszy, mogłoby dojść do nieszczęścia - przekonuje obecny sołtys wsi Piotr Dąbek. Wylicza, że w zabudowaniach znajdujących się na terenie parku mieszka ponad 100 osób w tym sporo dzieci. Chodnik, na który spadło drzewo, jest przez mieszkańców często wykorzystywany.
Marek Mazurek przypomina, że mieszkańcy kilka razy zgłaszali potrzebę selekcji parkowego drzewostanu. Wniosek w tej sprawie składała również Gminna Spółdzielnia, która ma w tym miejscu sklep.
Park w Opatkowicach jest własnością Skarbu Państwa, w imieniu którego zarządza nim Starostwo Powiatowe w Proszowicach. Wczoraj na miejscu był kierownik powiatowego Wydziału Rolnictwa Jan Nowak. Spisano stosowny protokół, który ma zostać wysłany do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
- My sami nie możemy podjąć decyzji o wycięciu drzewa. Park znajduje się w rejestrze zabytków i zgodę na wszelkie tego typu prace musi wydać konserwator - słyszymy od urzędników powiatowych.
Z pisma, które w maju do Starostwa Powiatowego wystosował zastępca małopolskiego konserwatora zabytków dr Jacek Chrząszczewski wynika, że część drzew w opatkowickim parku można by wyciąć, ale jest to obwarowane szeregiem warunków.
Wniosek w tej sprawie musi być uzupełniony harmonogramem prac przygotowanym przez uprawnionego i doświadczonego wykonawcę. Powinien też zawierać ekspertyzę dendrologiczną. Należy również przy tym przestrzegać szczegółowych wytycznych konserwatora.
- Wycinka może się odbywać wyłącznie w sposób selekcyjny, pozostawiając grupy krzewów, pojedyncze okazy i szpaler izolacyjny od strony ulic. Prace te mogą być wykonywane pod nadzorem konserwatorskim i nie w sposób radykalny - zaznaczył dr Chrząszczewski. Wszystko to niesie za sobą koszty.
- Zwróciliśmy się do wojewody z wnioskiem o przyznanie dotacji na wykonanie kolejnych prac w parku. W tej chwili czekamy na decyzję - mówi Jan Nowak i przypomina, że w ubiegłym roku, dzięki dotacji usunięto w Opatkowicach 15 drzew.
Akacja, która przewróciła się w środę, składała się z dwóch pni. Zwalił się grubszy, natomiast drugi,przechylony nad budynek sklepu, usunęli strażacy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?