- Jeżdżą wszyscy, większe samochody też, nikt nie przestrzega obostrzeń, a mieszkańcy mają problem, żeby wydostać się z własnych domów. Na wjeździe już kilka razy dochodziło do kolizji, kierowcy trąbią na siebie, wyzywają się nawzajem - opowiada nam jedna z mieszkanek.
- Kiedyś to była droga tylko do budynków, a teraz bez przerwy są korki. Aby dostać się do centrum, część mieszkańców wybierała przedtem ulicę Pułaskiego, ale teraz tam też trwają prace - dodaje inna mieszkanka Wieliczki.
Od ponad miesiąca ulice Sowińskiego i Żółkowskiego służą kierowcom jako alternatywa dla remontowanego skrzyżowania"na ochronce". Natężenie ruchu w tej okolicy jest ogromne, szczególnie w godzinach szczytu. W związku z trwającym remontem ronda, ulicami przeznaczonymi dotychczas wyłącznie dla mieszkańców dopuszczono ruch wszystkich pojazdów poniżej 3,5 tony. Drogi są jednak zbyt wąskie, by umożliwić jednoczesne poruszanie się samochodów w obu kierunkach, a kierowcy - chcąc uniknąć kolizji - korzystają z wjazdów do prywatnych posesji.
Swobodnie nie mogą poruszać się również piesi, dla których na obu drogach brakuje wydzielonego chodnika.
"Mam trójkę małych dzieci, boję się wychodzić z nimi poza własne podwórko. Kierowcy są tak bezczelni, że trąbią na mnie, żebym się pospieszyła, gdy idę z wózkiem. Ostatnio jeden z nich uderzył mnie lusterkiem i odjechał, nawet się nie oglądnął. To nie jest droga przystosowana do takiego natężenia ruchu" - pisze w liście do redakcji jednak z Czytelniczek.
Lokatorzy posesji zlokalizowanych przy ul. Sowińskiego i Żółkowskiego zwrócili się z prośbą o interwencję w tej sprawie do lokalnych władz, ale telefony i petycje nie przyniosły rezultatu. Nie pomógł również protest zorganizowany kilka dni temu przez mieszkańców. - Wiemy co się tam dzieje, ale w tym momencie nie mamy na to wpływu. Natężenie ruchu w tej okolicy powinno zmaleć po oddaniu do użytku ronda powstającego na skrzyżowaniu ulic Asnyka i Piłsudskiego. Remont zakończy się tam z końcem września, może nawet wcześniej - mówi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Prace związane z budową ronda "na ochronce" miały pierwotnie potrwać do października, inwestycję opóźniły jednak problemy z wyburzeniem jednego z budynków. Lokatorów posesji zlokalizowanej przy ul. Lednickiej dopiero pod koniec lipca udało się nakłonić do jej opuszczenia.
- Wyburzanie tego budynku już ruszyło. Inwestycja musi być gotowa do końca roku, ze względu na dofinansowanie ze środków europejskich. Wykonawca nie zgłosił jeszcze oficjalnego wniosku o przedłużenie okresu prac, ale myślę, że realny termin ich zakończenia to 15 grudnia - informuje Leśniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?