Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cupiał jest gotowy oddać Wisłę... Wiśle

Bartosz Karcz
fot. Wojciech Matusik
Piłka nożna. Tele-Fonika w związku ze swoją sytuacją finansową musi pozbyć się piłkarskiego klubu do końca roku. Rozmowy o przejęciu już się rozpoczęły

Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków chce przejąć od Tele-Foniki Kable SA piłkarską spółkę "Białej Gwiazdy"! W tej sprawie został już złożony list intencyjny, ruszyły też rozmowy. Nie można wykluczyć, że sprawa zostanie sfinalizowana w najbliższych miesiącach.

"„Wisła” i „Misiek” – to przypadkowa zbieżność?" - przeczytaj komentarz Grzegorz Skowrona >>

Na razie osoby, związane zarówno z TS-em, jak piłkarską spółką nie chcą za wiele mówić na ten temat, choć wiceprezes TS Wisła Robert Szymański potwierdza nasze informacje: - List intencyjny z naszej strony został złożony i rozmowy z Tele-Foniką są prowadzone. Na tym etapie nie mogę jednak zdradzać szczegółów tych negocjacji - mówi.

WIDEO: Legenda Wisły: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Cupiała (materiał z listopada 2014 r.)

Źródło: Agencja TVN, X-news

Wody w usta nabrali natomiast w Wiśle SA. Otrzymaliśmy jedynie informację, że zarząd Wisły SA nie będzie komentował sprawy, bo właścicielem klubu jest Tele-Fonika Kable SA i do niej należy kierować pytania. Tak zrobiliśmy, ale rzecznik Tele-Foniki Aleksy Pachwicewicz ograniczył się jedynie do prośby o przysłanie pytań. Ma na nie udzielić odpowiedzi dzisiaj.

Skąd w ogóle pomysł, żeby Tele-Fonika pozbyła się udziałów w Wiśle SA? Związane jest to z sytuacją myślenickiej firmy. Informowaliśmy już o tym, że część banków jest gotowa refinansować długi Tele-Foniki, ale jednym z warunków jest wyprowadzenie poza grupę Wisły, która przynosi straty.

W związku z sytuacją w firmie Bogusław Cupiał musi pozbyć się Wisły najpóźniej do końca roku. Chętnych na kupno nie ma i jedynym ratunkiem dla piłkarskiej Wisły wydaje się przejęcie jej przez TS. W przeciwnym razie "Biała Gwiazda" może nawet nie dokończyć obecnego sezonu!

W całej sprawie ważny jest jeden istotny element: TS Wisła może przejąć piłkarską spółkę za symboliczną złotówkę, bo tak wynika z umowy z 1997 roku, gdy Tele-Fonika przejmowała klub.

TS-owi trudno byłoby jednak finansować Wisłę SA, bo Towarzystwo samo musi spłacać swoje długi. - Mamy świadomość, jakie koszty niesie za sobą działalność piłkarskiej spółki i mogę zapewnić, że są chętni, którzy chcieliby wesprzeć finansowo Wisłę.

Dopuszczamy też możliwość podzielenia się udziałami, ale na pewno, jeśli przejmiemy sto procent akcji Wisły SA, to nie odstąpimy nikomu większościowego pakietu - mówi Robert Szymański.

Pozostaje pytanie, co z wewnętrznym długiem, jaki Wisła SA ma względem Tele-Foniki. Wynosi on 79 milionów złotych plus odsetki. Według naszych informacji, w rozmowach rozważane są różne scenariusze. Od zamro- żenia na jakiś czas tego długu, poprzez spłatę w ratach, a na rozliczeniu barterowym kończąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski