Przezorny śpi spokojniej

Gwałtowne ulewy, grad, burze czy silne wiatry mogą nie tylko spowodować znaczne szkody, ale nawet okazać się niebezpieczne dla życia. Odpowiednie zabezpieczenie dobytku pozwoli zarówno ograniczyć straty, jak i ryzyko związane z anomaliami pogodowymi.

Sprzątnij balkon i piwnicę
Najmniej obawiać się warunków atmosferycznych mogą mieszkańcy budynków wielorodzinnych. Jeśli administrator zadbał o wszystkie konieczne przeglądy i wykonał prace zalecone przez inspektorów, raczej nie należy obawiać się zerwania dachu czy tym podobnych wydarzeń.

Tym, co jednak może się zdarzyć w czasie gwałtownych opadów, jest podtopienie piwnicy. Warto zawczasu zadbać, by nie spowodowało ono niepotrzebnych strat i nie przysporzyło pracy. Nic takiego się nie zdarzy, jeśli podłoga piwnicy będzie pusta. Wszystko, czemu wilgoć może zaszkodzić - drobny sprzęt AGD, kartony z ozdobami choinkowymi czy nieużywaną odzieżą - warto umieścić na regałach: im wyżej tym lepiej.

Jeśli w piwnicy stoją meble - trzeba je dokładnie okleić grubą folią. Ochroni je ona na tyle, by w razie podtopienia zdążyć przenieść je w suche miejsce.

Kolejnym newralgicznym miejscem w mieszkaniu jest balkon. Trzeba przyjrzeć mu się krytycznie i usunąć wszystkie elementy, które huraganowy wiatr może porwać: zabrać do wnętrza meble. Innym wyjściem jest solidne przywiązanie ich do balustrady.

A co z roślinami?
Dobrze zamocowane skrzynki są bezpieczne, doniczki z reguły wystarczy zdjąć z parapetów i ustawić na podłodze. Jedynie niewielkie plastikowe, lekkie, lepiej schować do wewnątrz. Nie należy zostawiać na balkonie drobnych narzędzi ogrodniczych, lekkich suszarek do prania. Jeśli wiatr je porwie mogą okazać się bardzo niebezpieczne dla przechodniów lub być przyczyną dodatkowych zniszczeń i np. stłuc szybę w oknie. Jeśli parkujemy samochód na ulicy - trzeba przestawić go tak, by nie stał pod drzewem lub rozważyć zaparkowanie go na zadaszonym parkingu.

Mieszkańcy domów jednorodzinnych także powinni uprzątnąć ich otoczenie. Tym jednak co najbardziej spędza właścicielom domów sen z powiek jest pytanie czy konstrukcja dachu wytrzyma nawałnicę. Na ogół odpowiedź na to pytanie przynosi życie, jednak o trwałości dachu warto pomyśleć już w czasie budowy i zdecydować się na taki, który wytrzyma nieco więcej niż przewidują normy. Projektując dom warto także pamiętać, że mniej narażone na skutki huraganów są dachy płaskie.

- Na terenach narażonych na wiatry najlepiej sprawdza się dachówka - doradza dekarz Łukasz Budzyński. - Ponieważ ma mały format i jest ciężka, a więc siła wiatru nie jest w stanie jej podnieść - co najwyżej może dojść do uniesienia lub uszkodzenia kilku dachówek. Tymczasem pokrycie wielkoformatowe może zostać zdjęte całe, niekiedy nawet z więźbą. Także jeśli chodzi o ewentualną naprawę, to dachy ułożone z drobnych elementów mają tę zaletę, iż łatwo wymienia się poszczególne części. W przypadku pokryć wykonanych z materiałów wielkoformatowych (na przykład blachodachówki), naprawa wiąże się często z wymianą części dachu.