Niespodzianki nie było. Wygrał faworyt. W czasie głosowania działy się jednak dziwne rzeczy. W wyborach rzecznika praw obywatelskich dr Adam Bodnar uzyskał poparcie ze strony 239 posłów, o 24 więcej ponad wymaganą większość. Kontrkandydatka Zofia Romaszewska zdobyła 155 głosów.
Jeśli także Senat poprze Bodnara, zostanie on nowym RPO. W Senacie Platforma ma 58 mandatów (32 dysponuje PiS), ale nie ma pewności, czy senatorowie PO jak jeden mąż zagłosują na 38-letniego wiceszefa Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i wykładowcę prawa na Uniwersytecie Warszawskim.
We wczorajszym głosowaniu sejmowym Ewa Kopacz wprowadziła dyscyplinę. Cały klub Platformy miał oddać głos na Bodnara, tymczasem jedenastu posłów PO poparło Romaszewską. Troje z nich zapewnia, że stało się to przez pomyłkę, do której doprowadzić miał skomplikowany - ich zdaniem - system głosowania.
Tak czy owak kandydatkę PiS wsparł m.in. Robert Maciaszek, poseł PO, który w imieniu własnej partii rekomendował Bodnara. Podobnie do Maciaszka usprawiedliwiała się Agnieszka Pomaska. Pozostała ósemka z PO, m.in. Radosław Sikorski, Sławomir Piechota i Lidia Staroń, nie poinformowała, czy celowo zagłosowała przeciw Bodnarowi. Ponadto w sali zabrakło kilkorga posłów Platformy, znanych z konserwatywnych poglądów (np. Marka Biernackiego, Jacka Rostowskiego i Elżbiety Radziszewskiej).
WIDEO: Adam Bodnar nowym rzecznikiem praw obywatelskich
Źródło: TVN24/x-news
Z drugiej strony zaskoczeniem było to, że pretendująca do urzędu premiera wiceprezes PiS Beata Szydło oddała głos na Bodnara. Drugim posłem PiS, który nie poparł Romaszewskiej, czyli kandydatki własnej formacji, był Wojciech Szarama. - Być może to jakieś nieporozumienie techniczne. Na pewno głosowałem za panią Romaszewską. Nie mam żadnych wątpliwości co do tej kandydatury - tłumaczył Szarama. Wsparła go rzeczniczka PiS Elżbieta Witek: - To zwykła pomyłka. Chyba nikt nie wierzy w to, że pani prezes Szydło głosowałaby przeciwko Zofii Romaszewskiej? Niezwykle ją szanuje i ceni.
W SLD jedynym posłem, który zagłosował przeciwko jednej i drugiej kandydaturze był Artur Górczyński, ale zwalił wszystko na technologię. - To błąd maszynki do głosowania. Nie miałem żadnych wątpliwości co do kandydatury Adama Bodnara - stwierdził.
Wróćmy jednak do Senatu, który musi zaakceptować sejmowy wybór Bodnara. W izbie wyższej zasiada znacznie więcej przedstawicieli konserwatywnej frakcji PO niż w Sejmie. Wprowadzanie partyjnej dyscypliny nie będzie tam skuteczne, bo w Senacie głosowania personalne są tajne. Nie da się zatem stwierdzić, który z senatorów nie poprze Bodnara. On sam ma świadomość, że jego wygrana nie jest jeszcze pewna. Przyznał to po wczorajszym głosowaniu.
Doktorowi Bodnarowi poparcia udzieliło 50 organizacji pozarządowych. Ich szefowie twierdzą, że od lat nie ma w Polsce lepszego obrońcy praw człowieka. Przeciwnicy zarzucają Bodnarowi, że jest skrajnym lewicowcem, zwolennikiem m.in. małżeństw homoseksualnych i określają go mianem "młota na PiS".
Krótka historia RPO
Jednoosobowy urząd rzecznika praw obywatelskich został ustanowiony w 1987 r. przez ekipę gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Komuna chciała pokazać, że reżim łagodnieje, a manewr był skierowany głównie do przywódców świata zachodniego. Tam bowiem instytucja RPO (ombudsmana) ma długą tradycję. Władze PRL liczyły, że powołanie RPO ułatwi im dostęp do nowych kredytów, zaś społeczeństwo przyjęło powstanie nowego urzędu dość obojętnie, niedowierzając komunistom.
Kadencja RPO trwa pięć lat. Wybiera go Sejm za zgodą Senatu. Ta sama osoba może być rzecznikiem przez dwie kadencje. Dotychczas nie zdarzyło się, by ktokolwiek sprawował urząd przez 10 lat. Jedynie prof. Irena Lipowicz, obecny RPO, chciała ubiegać się o reelekcję, ale nie uzyskała koniecznego poparcia w Sejmie.
Wszyscy nasi rzecznicy
- prof. Ewa Łętowska (1987-1992). Została pierwszym RPO.
- prof. Tadeusz Zieliński (1992-1996). W 1992 r. w głosowaniu na RPO pokonał Zbigniewa Romaszewskiego (zmarł w 2014), męża Zofii Romaszewskiej.
- prof. Adam Zieliński (1996-2000). Wykładowca na Uniwersytecie Warszawskim.
- prof. Andrzej Zoll (2000-2006). Prawnik z UJ.
- dr Janusz Kochanowski(2006-2010). Zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r.
- prof. Irena Lipowcz (2010-2015). Wykładowca na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
