Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boney M! - DJ Wika zaprasza do tańca wszystkie pokolenia

red.
Wirginia Szmyt wskazuje innym seniorom kolorowe strony życia na emeryturze.
Wirginia Szmyt wskazuje innym seniorom kolorowe strony życia na emeryturze. fot. Szymon Starnawski
Pasja. Puszysta fryzura, spodnie, T-shirt, czyli Wirginia Szmyt za konsoletą. Na imprezy klubowe przyciąga tłumy fanów - starszych i młodych, bo świetnie miksuje. Cóż w tym dziwnego? Ano fakt, że DJ-ka ma ponad 75 lat!

Wirginia Szmyt jest najsłynniejszą polską didżejką. Chociaż skończyła 75 lat, to stale udowadnia, że wiek nie stanowi żadnej przeszkody w realizacji własnych marzeń i pasji. I to nawet w branży przypisanej do młodych ludzi.

Z wykształcenia jest pedagogiem specjalnym i przez wiele lat pracowała jako wychowawca w męskim zakładzie poprawczym. Pracą na rzecz seniorów zajęła się dopiero na emeryturze. Chciała bowiem udowodnić, że starość wcale nie musi być taka szara i smutna. Na początku zaangażowała się w działalność w Klubie Seniora.

Warto brać sprawy w swoje ręce
Przygodę z didżejowaniem zaczęła przez przypadek. Organizowane przez nią imprezy taneczne cieszyły się dużym zainteresowaniem, jednak ze względu na ograniczone środki finansowe Klubu Seniora nie było stać na tak częste wynajmowanie didżeja. Wtedy postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i sama stanęła za konsoletą.

Muzyka od zawsze grała jej w duszy, obsługi sprzętu nauczyli ją profesjonalni didżeje, których pracę podglądała na imprezach. Gdy Klub Seniora zakończył działalność, pani Wirginia nawiązała współpracę z Fundacją Wspierania Inicjatyw Artystycznych, co umożliwiło jej przeniesienie się do miejskich pubów - tak właśnie trafiła do Bolka na Polu Mokotowskim w Warszawie, gdzie można potańczyć w rytm muzyki puszczanej przez DJ Wikę kilka razy w tygodniu (pseudonim wziął się od skrótu imienia pani Wirginii).

Współpracuje również z młodymi didżejami, prowadząc imprezy międzypokoleniowe. Kalendarz ma bardzo napięty. Nie czuje jednak zmęczenia, bo jak twierdzi, muzyka jest jej pasją.

Ambasadorka starszych wśród młodych
Dj Wika łamie stereotypy i udowadnia, że starość wcale nie jest taka straszna. Pani Wirginia, która jest popularną osobą wśród młodych ludzi, przyczynia się również do zmiany ich opinii na temat osób starszych. Angażuje się także w kampanie na rzecz seniorów, została m.in. ambasadorką ogólnopolskiego projektu "Głos Seniora" oraz Parady Seniorów.

Chętnie włączyła się w promowanie programu Senior-WIGOR przygotowanego przez resort pracy i polityki społecznej. Program zakłada powstanie dziennych domów "Senior-WIGOR", w których osoby starsze będą mogły spędzić czas w ciągu dnia. Ośrodki takie będą zapewniać m.in. dostęp do internetu, czytelni, rehabilitację i zajęcia ruchowe, np. nordic walking oraz różnego rodzaju pracownie dla osób starszych, a także przynajmniej jeden ciepły posiłek. Mają one nie tylko umożliwić seniorom aktywne spędzanie czasu wolnego, ale także zaktywizować ich i zaangażować w działania samopomocowe.

- Domy Senior-WIGOR są bardzo potrzebne, zwłaszcza w małych gminach - mówi Wirginia Szmyt. - Tam oferta dla seniorów jest znikoma. W dużych aglomeracjach, takich jak Warszawa, Kraków, starsi mają duży wybór: działają tu kluby, uniwersytety trzeciego wieku, organizowane są różne imprezy i spotkania. W małych miejscowościach tego brakuje. Senior WIGOR to dom, w którym od rana do wieczora coś się będzie działo. To relaks, opieka i aktywność. To tu seniorzy będą czuli się bezpiecznie. Senior WIGOR to piękna idea - ocenia pani Wirginia.

Trudne oswajanie starości
Kiedy przeszła na emeryturę, postanowiła zająć się osobami starszymi. Z seniorami pracuje już ponad 15 lat. Dlaczego się na to zdecydowała? Ponieważ nie mogła pogodzić się z tym, że emeryt nie liczył się jako obywatel.

Jak tłumaczy, dawniej nie było żadnego zainteresowania osobami starszymi. Seniorzy nie mieli pomysłu na to, jak spędzić swój wolny czas, co zrobić ze sobą po przejściu na emeryturę. Nie czuli się nikomu potrzebni. W kraju działały nieliczne kluby seniora, w większości w zwykłych piwnicach. Oferta, którą prezentowały, pozostawiała wiele do życzenia.

Poprzez swoje działania DJ Wika łamie stereotypy i mówi: - Skończmy z hasłem, że nie wypada. Oswaja starość, choć wie, że jest to temat trudny. Starość budzi w nas lęk, nikt nie chce być seniorem, jest to jednak nieuniknione. Pani Wirginia pokazuje jednak kolorowe strony życia na emeryturze.

Program Senior-wigor
Adresowany jest do osób niepracujących w wieku 60+. W dziennym domu Senior-WIGOR, od poniedziałku do piątku, seniorzy będą mogli spędzić co najmniej osiem godzin dziennie. Znajdzie się w nim pomieszczenie m.in. do wspólnych spotkań, gotowania, ćwiczeń i relaksu, zapewniony będzie ciepły posiłek.

Jeden pracownik będzie miał pod opieką maksymalnie 15 seniorów. Dodatkowo zatrudniony będzie fizjoterapeuta, pielęgniarka, ratownik medyczny, psychoterapeuta lub dietetyk. Dom Senior-WIGOR będzie mógł powstać we współpracy z innymi instytucjami i organizacjami. Na program przeznaczone zostało 370 mln zł, z tego 30 mln zł w 2015 r. Jednostka samorządu terytorialnego będzie mogła uzyskać jednorazowe wsparcie finansowe na utworzenie placówki do 80 proc. całkowitych kosztów, ale nie więcej niż 250 tys. zł. Z budżetu państwa zostanie też sfinansowana 1/3 kosztów utrzymania seniora w domu dziennym, ale nie więcej niż 200 zł miesięcznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Boney M! - DJ Wika zaprasza do tańca wszystkie pokolenia - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski