Wielicki wniosek o uruchomienie w mieście szkoły muzycznej II stopnia wysłano do Warszawy 10 lutego br. Odpowiedź z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które opiniuje tworzenie tego typu placówek, nadeszła dopiero wczoraj.
"(...) Zważywszy na rozwiniętą w regionie sieć szkół artystycznych - w tym także szkół muzycznych, jak również trudności związane ze skompletowaniem kadry dydaktycznej o wymaganych kwalifikacjach, którzy nie są już obciążeni zajęciami dydaktycznymi w innych szkołach, z przykrością jestem zmuszona poinformować, że w obecnej sytuacji nie ma możliwości zawarcia porozumienia w sprawie ww. szkoły" - widnieje w piśmie sygnowanym przez zastępcę dyrektora Departamentu Szkolnictwa Artystycznego Edukacji Kulturalnej Joannę Niewiadomską-Kocik.
W wielickim magistracie usłyszeliśmy, że "ministerialna argumentacja to jakiś absurd". - Trudno zgodzić się z argumentem o rozwiniętej sieci szkół muzycznych, kiedy w powiecie wielickim nie ma żadnej tego typu placówki II stopnia. Takie szkoły są w Krakowie, ale to nie rozwiązuje problemu, bo tak naprawdę dla wielu uczniów z naszej gminy szkoły te są niedostępne z uwagi na problem z dojazdem. W naszym rejonie jest bardzo rozwinięty amatorski ruch artystyczny, jest wiele utalentowanej młodzieży, szkoła muzyczna II stopnia jest u nas bardzo potrzebna - zaznacza Magdalena Golonka z wielickiego UMiG.
Izabela Szota, dyrektorka wielickiej Szkoły Muzycznej I stopnia mówi natomiast, że ministerialne twierdzenie o "trudnościach ze skompletowaniem kadry dydaktycznej" jest nieprawdziwe. - Wszyscy nasi nauczyciele mają najwyższe kwalifikacje, mają wyższe wykształcenie muzyczne, a więc mogą uczyć także w szkołach II stopnia. Więcej - dzwonili do mnie nawet nauczyciele akademiccy z Krakowa, informując, że jeśli w Wieliczce powstanie "II stopień" oni z chęci podejmą się prowadzenia tam zajęć - powiedziała nam Izabela Szota.
- Co roku wielu naszych absolwentów zdaje ze znakomitymi wynikami egzaminy do krakowskich szkół muzycznych II stopnia, ale potem tylko nieliczni kontynuują naukę, bo dojazdy do Krakowa są bardzo uciążliwe. Uważam, że taka a nie inna decyzja Ministerstwa Kultury zamyka dzieciom z rejonu wielickiego drogę do rozwoju i kariery - irytuje się Izabela Szota.
Urzędnicy i pedagodzy zapowiadają, że sprawy nie odpuszczą i we wrześniu br. wznowią starania o uruchomnie w Wieliczce szkoły II stopnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
