W procesji, która przeszła spod bramy główniej Uniwersytetu Warszawskiego pod Kancelarię Premiera, wzięło udział około 200 naukowców i studentów.
- Żądamy natychmiastowego wprowadzenia pakietu antykryzysowego dla polskich uczelni. Jego założenia wielokrotnie przedstawialiśmy resortowi - mówi Aleksander Temkin z organizującego protest Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej (KKHP). Wśród postulatów pojawiły się m.in. uniezależnienie finansowania uniwersytetów od liczby studentów, odbiurokratyzowanie uczelni i zwiększenie finansowania uczelni.
Czarna procesja to pierwszy od 1981 r. przypadek ulicznego protestu środowiska naukowego. - W ten sposób próbujemy zwrócić uwagę na problemy szkolnictwa wyższego. Uniwersytety nie mogą być wciąż traktowane wyłącznie jako szkoły przygotowujące do konkretnego zawodu. Ich zadaniem jest kształcenie, formowanie ludzi pod względem intelektualnym - podkreśla prof. Miłowit Kuniński, filozof z Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek honorowy KKHP.
O poważne potraktowanie protestów naukowców zaapelował również do rządu prezydent elekt Andrzej Duda.
Ministerstwo Nauki odniosło się wczoraj do postulatów KKHP, twierdząc, że większość z nich już w tej chwili jest realizowana. Minister Lena Kolarska-Bobińska wskazywała m.in., że nakłady na naukę - w tym humanistykę - rosną. A finansowanie uczelni tylko w 12 proc. zależy od liczby osób, które na niej studiują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
