Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto walczy z samowolą, a samo na niej korzysta?

Anna Agaciak
Reklama wisiała jeszcze w niedzielę. Urząd zapewnia, że jej nie zlecał
Reklama wisiała jeszcze w niedzielę. Urząd zapewnia, że jej nie zlecał FOT. ARCHIWUM PRYWATNE
O tym się mówi. Na ogromnej konstrukcji przy ul. Konopnickiej, uznanej przez krakowskich urzędników za samowolę budowlaną, zawisła reklama koncertu w Arenie należącej do... miasta.

Już dwa lata trwa spór między krakowskim magistratem a warszawską agencją Braugh­man Group Media, która postawiła przy ul. Konopnickiej ogromny nośnik reklamowy – wysokości aż 20 metrów.

Mieszkańcy śledzący tę sprawę są zbulwersowani. Miasto oficjalnie uważa tę konstrukcję za samowolę budowlaną, jednak w maju pojawiła się na niej reklama koncertu, który we wrześniu ma się odbyć w miejskiej Tauron Arenie.

„Jeśli miasto i jego instytucje nie szanują prawa przez nie stanowionego, nigdy nie zmienimy przestrzeni naszego kraju na lepsze” – komentują w inter­ne­cie działacze Stowarzyszenia Przestrzeń–Ludzie–Miasto.

– To nie gmina Kraków ani Agencja Rozwoju Miasta, która zarządza obiektem, organizuje koncert w Arenie – zauważa Filip Szatanik, zastępca dyrektora Wydziału Informacji w Urzędzie Miasta Krakowa.

Tłumaczy, że ARM jedynie wynajmuje obiekt na koncert, a reklamę zlecił organizator koncertu. Nie wiedział on o toczącym się sporze z agencją reklamową ani o tym, że proponowana mu powierzchnia reklamowa jest nielegalna.

Filip Szatanik wyjaśnia jednocześnie, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nakazał inwestorowi rozbiórkę dwustronnej tablicy reklamowej położonej w rejonie ulic Konop­nickiej i Wierzbowej. Właściciel nośnika wniósł jednak zażalenie na to postanowienie. Teraz jest ono weryfikowane w Małopolskim Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego.

– Przyznajemy, że sytuacja z reklamą koncertu jest dość niezręczna. Zwróciliśmy uwagę organizatorowi, że reklamy nie powinno być w tym miejscu – mówi Katarzyna Fiedoro­wicz, rzeczniczka ARM.

W poniedziałek wielka reklama koncertu zniknęła. Skończyła się umowa na wynajęcie powierzchni na nośniku.

Tymczasem z gigantyczną konstrukcją przy Konopnickiej jest jeszcze jeden problem. Zamieszkali w niej... bezdomni. Rzecznik krakowskiej Straży Miejskiej Marek Anioł informuje, że funkcjonariusze znaleźli tam dwie osoby, a także łóżka, dywan i szafkę. Straż Miejska powiadomiła MOPS, który ma zaoferować bezdomnym pomoc i miejsce w noclegowni.

Do sprawy wrócimy.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski