Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gniazda os

Grzegorz Tabasz
Dzisiaj postraszę. Tym razem jest czym. Statystyczny obywatel, znajdując blisko domu gniazdo os czy szerszeni, zwane zgrabnie banią, wzywa straż pożarną. Ci przyjeżdżają, bo odmówić pomocy nie mogą, choć to zwyczajne marnowanie pieniędzy podatnika.

Nieproszonych gości można zlikwidować puszką ogólnie dostępnego pestycydu. Wkrótce okaże się, iż bojowy wóz z pełną obsadą strażaków to za mało.

We Francji grasują szerszenie azjatyckie. Dzięki genetyce wiemy, iż wszystkie jak jeden mąż pochodzą od szczęśliwej królowej. Precyzyjnie, od jednej samicy długości palca dorosłego człowieka. Przeżyła transport chińskiej drobnicy. Zwyczajem królowej szerszeni założyła gniazdo.

Z sukcesem. Owady są już widywane w Europie Zachodniej. Maszerują na wschód. Jest się czego bać. Robotnice liczą do pięciu centymetrów długości. Agresywne, zażarte i liczne. Pustoszą ule. Bez pardonu atakują ludzi. Jad z neurotoksyną jest bardzo niebezpieczny dla zdrowych osób. Oj, zatęsknimy do naszych łagodnych jak baranki os i szerszeni. Jeśli przeżyją starcie z przybyszem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski