Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki dzień małej Niecieczy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Pietras
Prezes Termaliki Bruk-Betu Danuta Witkowska (z lewej) świętowała awans do ekstraklasy z drużyną
Prezes Termaliki Bruk-Betu Danuta Witkowska (z lewej) świętowała awans do ekstraklasy z drużyną FOT. WOJCIECH MATUSIK
Sobota, 30 maja 2015 roku przejdzie do historii polskiego futbolu. Zespół Termaliki Bruk-Betu Nieciecza, wygrywając z beniaminkiem z Siedlec, na jedną kolejkę przed zakończeniem sezonu I ligi zapewnił sobie upragniony awans do ekstraklasy.

– To wielki dzień dla wszystkich sympatyków naszego klubu. Długo czekaliśmy na ten awans, ale dzięki cierpliwości i konsekwencji w działaniu dzisiaj możemy się cieszyć. Warto było czekać – podkreślił uradowany właściciel klubu z Niecieczy Krzysztof Witkowski.

WIDEO: Piłkarz Termaliki: Awans załatwiliśmy u siebie, to smakuje najlepiej. Brawa dla całego zespołu

Źródło: Press Focus/x-news

Nim po ostatnim gwizdku sędziego na stadionie Termaliki Bruk-Betu zapanowała ogromna radość, zespół „Słoników” w ciszy i spokoju przygotowywał się do meczu z Pogonią Siedlce.

– Na początku ubiegłego tygodnia zawodnicy wspólnie zdecydowali, że nie będą się kontaktowali z mediami. Wyciszyli telefony i w skupieniu trenowali przed spotkaniem – stwierdził szkoleniowiec Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.

Napięcie przed meczem było ogromne i dawało się we znaki nie tylko samym piłkarzom zespołu z Niecieczy, ale także ich najbliższym. Najlepszym tego przykładem jest żona Dalibora Plevy, która za trzy tygodnie spodziewa się narodzin dziecka.

– Byłam już na Słowacji, ale nie mogłam tam spokojnie wysiedzieć i zdecydowałam się przyjechać do Polski, by wspierać męża przed tym bardzo ważnym spotkaniem – zdradziła sympatyczna Petra, która po meczu z Pogonią była równie szczęśliwa jak pozostałe żony i dziewczyny zawodników z Niecieczy.

Przed rozpoczęciem meczu na trybunach w Niecieczy zasiadł niemal komplet publiczności, pusta była tylko „klatka” przeznaczona dla zorganizowanej grupy kibiców gości. – Bardzo lubimy grać przy pełnych trybunach, dlatego atmosfera spotkania dodatkowo mobilizowała zawodników – przyznał Mandrysz.

WIDEO: Termalica awansowała do Ekstraklasy i pobiła nietypowy rekord

Źródło: Press Focus/x-news

Mecz rozpoczął się po myśli miejscowych, którzy od początku rywalizacji przejęli inicjatywę. W pierwszych dwóch kwadransach okazje do zdobycia goli mieli Mateusz Kupczak, Tomasz Foszmańczyk i Jakub Biskup, żaden z nich nie posłał jednak piłki do siatki. Uczynił to dopiero tuż przed przerwą najlepszy snajper Termaliki Bruk-Betu Emil Dro­z­do­wicz, który wykorzystując idealne dośrodkowanie Dawida Plizgi „główką” pokonał bramkarza Pogoni.

– Emocje były ogromne, wszyscy doskonale wiedzieliśmy, jaka jest stawka spotkania. Szczerze mówiąc, nie widziałem nawet pierwszej bramki, gdyż chwilę wcześniej opuściłem swoje miejsce na trybunie. Gdy usłyszałem ogromną radość kibiców, wiedziałem, że wydarzyło się coś dobrego – przyznał właściciel klubu z Niecieczy.

W drugiej odsłonie drużyna Termaliki Bruk-Betu już niepodzielnie panowała na boisku i na dobrą sprawę mogła strzelić dużo więcej bramek. Sam Drozdowicz bliski był zakończenia spotkania z hat trickiem, gdyż przy stanie 1:0, będąc sam na sam z bramkarzem Pogoni, przelobował go, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Chwilę później niecieczanie przeprowadzili bliźniaczo podobną akcję do tej bramkowej z pierwszej odsłony, z tą tylko różnicą, że zawodnikiem podającym był Biskup. W końcówce spotkania, niejako na pożegnanie z miejscową publicznością, gola mógł jeszcze zdobyć Jakub Czerwiński (od 1 lipca będzie zawodnikiem Pogoni Szczecin), lecz Andrzej Witan w pięknym stylu obronił jego strzał oddany z bliska.

Awans Termaliki Bruk-Betu do ekstraklasy stał się faktem. Wieczorem, podczas uroczystej kolacji zorganizowanej w budynku firmy Bruk-Bet, właściciel klubu Krzysztof Witkowski podziękował zawodnikom, trenerom, pracownikom klubu oraz wszystkim osobom, które przyczyniły się do historycznego sukcesu drużyny z Niecieczy. a ą

Termalica Nieciecza 2 (1)
Pogoń Siedlce0

Bramki: 1:0 Drozdowicz 40, 2:0 Drozdowicz 67.

Termalica Bruk-Bet: S. Nowak 6 – Chomiuk 7, Czerwiński 7 (89 Kopacz), Sołdecki 6, Jarecki 6 – Janeczko 6, Kupczak 6, Foszmańczyk 6, Plizga 7 (90+2 Paluchowski), Biskup 7 – Drozdowicz 8 (71 Pleva).

Pogoń: Witan 6 – Grzesik 3, Dybiec 4, Lewandowski 4, Ratajczak 5 – Demianiuk 7 (81 Dzięgielewski), Kosiorowski 5 (75 K. Wójcik), Paczkowski 5, Calderon 5, Dziubiński 4 (72 Chirri) – Djousse 6.

Sędziowali: Zbigniew Dobrynin oraz Arkadiusz Śpiewak (obaj Łódź) i Bartosz Heinig (Gdańsk).

Widzów: 2000.

Powiedzieli po meczu

- Emil Drozdowicz, napastnik Termaliki Bruk-Betu:
– Wiele osób będzie pamiętało tylko mecz z Pogonią, ale prawda jest taka, że na awans pracuje się caly sezon. Graliśmy chyba najrówniej z wszystkich drużyn. Mieliśmy wprawdzie kryzys na początku wiosennej części sezonu, jednak szybko udało nam się z niego wyjść, a osiem kolejnych zwycięstw doprowadziło nas do ekstraklasy.

- Dariusz Jarecki, obrońca Termaliki Bruk-Betu:
– Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudny mecz, gdyż Pogoń także walczyła o swoje cele. Bardzo chcieliśmy przypieczętować awans do ekstraklasy na własnym boisku i w pełni nam się to udało. Wygrywając z Pogonią, zamknęliśmy usta wszystkim malkontentom. Wywalczyliśmy awans do ekstraklasy i tego nikt nam nie zabierze, tymczasem malkontenci nadal będą siedzieć przed komputerami i zastanawiać się, co się stało.

- Piotr Szczechowicz, szkoleniowiec Pogoni Siedlce:
– Gratuluję drużynie z Niecieczy awansu do ekstraklasy. Z przebiegu meczu wygrał zespół zdecydowanie lepszy, bardziej dojrzalszy i lepiej poukładany. Mimo wielu prób nie daliśmy rady powstrzymać ekipy Termaliki, która odniosła zasłużone zwycięstwo.

(PIET)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski