– Od kiedy uczysz się języka łemkowskiego?
– Od urodzenia! U mnie w domu mówi się w tym języku. Pierwsze słowa wypowiedziałam po łemkowsku. Najpierw powiedziałam „mama”, co akurat nie różniło się od polskiego odpowiednika, ale zaraz po nim powiedziałam „nianio” – po łemkowsku to tatuś.
W szkole podstawowej w Gładyszowie po raz pierwszy zetknęłam się z naszym językiem w formie pisanej. Uczyła mnie pani Danuta Dziubyna. Później w gimnazjum miałam aż trzech nauczycieli. Początkowo była to pani Melania Chomiak, następnie ksiądz Andrzej Grycz, a w ostatniej klasie pani Barbara Duć. I to właśnie ona zachęciła mnie do kontynuowania nauki łemkowskiego w szkole średniej. Lekcje odbywały się w budynku Ruskiej Bursy w Gorlicach.
– To miałaś daleko do szkoły?
– Mieszkam w Koniecznej, przy granicy ze Słowacją, do Gorlic miałam dwa autobusy dziennie, więc zamieszkałam w internacie na czas nauki, ze względu na zajęcia pozalekcyjne. Głównie właśnie na język łemkowski. Miałam trzy dodatkowe lekcje tygodniowo.
– Ile osób się z Tobą uczyło?
– W pierwszym roku 15. Ze wszystkich gorlickich szkół, bo była to grupa międzyszkolna. W tym roku powstały dwie grupy, jedna przy I LO, druga, międzyszkolna, w moim liceum. Ośmioosobowa.
– Dlaczego zdecydowałaś się zdawać maturę właśnie z łemkowskiego?
– Po pierwsze, żeby sprawdzić swoją wiedzę. Po drugie, chciałam zwrócić uwagę na to, że łemkowski istnieje nie tylko w mowie, ale i w piśmie, w poezji i literaturze. Jest piękny, ale trudny, zwłaszcza gramatyka.
– Jaki wybrałaś temat?
– Przystąpiłam do egzaminu na poziomie rozszerzonym. Były do wyboru dwa tematy. Wybrałam rozważania na temat sumienia na podstawie tekstu poety Petra Murianki.
– Czy planujesz dalszą naukę łemkowskiego?
– Owszem. Myślę o doskonaleniu gramatyki, bo nie chciałabym popełniać błędów w pisowni. Można studiować w Krakowie filologię rosyjską z językiem łemkowskim na Uniwersytecie Pedagogicznym, i kto wie, czy w przyszłości się o to nie pokuszę? Ale na razie mierzę bardziej w ścisłe kierunki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?