Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy zorganizowali sobie zlot meleksów [WIDEO, ZDJĘCIA]

Piotr Drabik
Średnia prędkość meleksów, które wyjechały po niezbędne pozwolenia to 25 kilometrów na godzinę.
Średnia prędkość meleksów, które wyjechały po niezbędne pozwolenia to 25 kilometrów na godzinę. Fot. Michał Gąciarz
Transport. Właściciele elektrycznych pojazdów zablokowali parking przed ZIKiT-em na jego własne życzenie.

Kierowców, którzy w piątkowy poranek podróżowali aleją Pokoju i ulicą Nowohucką, czekało spore zaskoczenie, kiedy na sąsiednim pasie towarzyszył im sznur meleksów.

Tym razem nie miało to nic wspólnego z turystycznym objazdem, ale z urzędniczym obowiązkiem. Celem wyjazdu akumulatorowych wózków była siedziba Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, gdzie od godziny ósmej mogli odbierać nowe zezwolenia na poruszanie się meleksami po strefie A i B w centrum miasta. Dotychczasowe tracą ważność z dniem 1 czerwca, a nowe będą obowiązywać do końca tego roku.

WIDEO: Znakowanie meleksów

Autor: Piotr Drabik

Kierowcy i właściciele elektrycznych pojazdów byli jednak zaskoczeni, że zamiast dotychczasowych dwóch tygodni na odbiór naklejek i pozwoleń, zostali zmuszeni do ich odebrania dzisiaj w siedzibie ZIKiT-u. - Aby pokonać trasę 20 kilometrów w obie strony z centrum miasta na ul. Centralną, trzeba ładować akumulatory przez 9 godzin. Ponadto, meleksy na ruchliwych ulicach mogą powodować korki i dodatkowo blokują parking przed miejską instytucją - podkreśla jeden z właścicieli (nie chce zdradzać imienia i nazwiska). Na szczęście, przejazd meleksów nie sparaliżował ruchu podczas porannego szczytu, ale była tego realna groźba.

Po odbiór pozwoleń przyjechało ze swoimi pojazdami kilkadziesiąt kierowców. Każdy z meleksów był oglądany przez inspektora ZIKiT-u, który zwracał uwagę zarówno na ich stan techniczny oraz estetykę pojazdu. Estetyka jest szczególnie istotna, ponieważ elektryczne pojazdy wożące po mieście zagranicznych turystów stały się wizytówką Krakowa.

Właściciele meleksów argumentowali, że o czasie i miejscu odebrania niezbędnych pozwoleń dowiedzieli się dopiero w czwartkowe popołudnie. Większość z nich pojawiła w piątkowy poranek, by jak najszybciej odebrać wjazdówki i nie stracić kolejnych klientów.

Jak informują urzędnicy, do tej pory wydano 219 nowych wjazdówek do centrum miasta. - Informacja o odbiorze naklejek i zezwoleń została zamieszczona na naszej stronie internetowej oraz przekazana telefonicznie, jeżeli takowy został podany we wniosku o nowe zezwolenie - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT-u. Jednocześnie dodał, że wszystkie osoby wnioskujące o nowe wjazdówki otrzymały je na kolejne pół roku. Osoby, które nie odebrały jeszcze swoich wjazdówek, mogą to uczynić również w późniejszym terminie, po wcześniejszym umówieniu się z ZIKiT-em.

Tymczasem właściciele meleksów są zgodni, że z roku na rok miejskie instytucje coraz bardziej utrudniają im prowadzenie swojej działalności. - Nie rozumiem, dlaczego ogranicza się wjazd dla pojazdów nie emitujących spalin, a pozwala się wjeżdżać na Rynek samochodom urzędników - dodaje jeden z właścicieli meleksów. Jego zdaniem objazdy meleksami po turystycznych atrakcjach Krakowa cieszą się niesłabnącą popularnością wśród zagranicznych turystów.

Temat meleksów na krakowskich ulicach od lat budzi spore kontrowersje. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2016 roku czeka nas prawdziwa rewolucja. Władze miasta zaproponowały, aby ograniczyć liczbę elektrycznych pojazdów do 35, ujednolicić ich wygląd oraz zmniejszyć liczbę zabieranych w objazd turystów. Również od przyszłego roku, pozwolenia na poruszanie się w centrum miasta będą wydawane na rok, a nie na 6 miesięcy, jak było do tej pory.

Na razie jednak nie znamy dokładnej treści prezydenckiej uchwały w tej sprawie, a część właścicieli meleksów przyznaje wprost, że w ogóle nie są informowani o przygotowywanych zmianach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski