– W momencie, gdy w rundzie jesiennej obejmowałem zespół, miał on na koncie tylko pięć punktów i zajmował ostatnie miejsce. Do bezpiecznego miejsca mieliśmy wtedy aż 8 punktów straty – przypomina trener.
W tej chwili sytuacja zespołu jest o wiele lepsza, gdyż na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek tarnowianie znajdują się na bezpiecznym miejscu w tabeli, mając cztery punkty przewagi i lepszy bilans bezpośrednich spotkań z zajmującym kolejną pozycję Beskidem Andrychów.
– Chcemy być w tabeli jak najwyżej. Mamy jeszcze w zasięgu drużyny Hutnika Nowa Huta, Łysicy Bodzentyn oraz rezerwy Korony Kielce. Wierzę, że w najbliższym meczu z Partyzantem w Radoszycach „przyklepiemy” sobie już utrzymanie w lidze i kolejne mecze będą już tylko formalnością – stwierdził szkoleniowiec tarnowian.
Warto podkreślić, że w tym sezonie w Unii spory postęp zrobili młodzi gracze. Wyróżniającymi się postaciami w zespole są bowiem dwaj pomocnicy 17-letni Artur Hebda oraz o rok starsi Jakub Kuzdra (reprezentant Polski U-18 i U-19) i ostatnio bramkarz Karol Dybowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?