Jutro w Magazynie Piątek Mocna rozmowa z Rafałem Brzoską: Przedsiębiorcy, pobudka!

Szef Integera, Rafał Brzoska, uosabia brak kompleksów, charakterystyczny dla młodego pokolenia polskich menedżerów: oto w tradycyjnej i mocno zmonopolizowanej branży ambitny 30-latek wprowadza innowacyjne rozwiązanie, które rewolucjonizuje rynek handlu elektronicznego. W Polsce i na świecie!

Paczkomaty InPostu pokochali klienci w kilkunastu krajach na pięciu kontynentach. A w Polsce? Paczkomaty mają się znakomicie, natomiast rząd i państwowa Poczta Polska prowadzą z krakowską firmą brutalną wojnę. O tym wszystkim rozmawiamy z Rafałem Brzoską w jutrzejszym Magazynie Piątek. Pytamy m.in., czy Polska po 25 latach budowania kapitalizmu i demokracji to kraj kwitnący jak nigdy czy zgliszcza.

– Gdyby pan mnie zapytał dwa lata temu, to byłbym zwolennikiem tezy, że wprawdzie można było zrobić więcej i lepiej, ale to, co osiągnęliśmy, jest gigantycznym osiągnięciem i mamy się naprawdę nieźle. Ale to, co widzę przez ostatnie dwa lata, nieco weryfikuje tę tezę – odpowiada Rafał Brzoska.

– Patrzy Pan przez pryzmat swojej firmy?

– Oczywiście, moja ocena jest na pewno subiektywna. Ale wiem, że podziela ją wielu przedsiębiorców. W ostatniej kampanii wyborczej szkodliwa licytacja na obietnice przybrała monstrualne rozmiary. Tymczasem biznes skupił się na robieniu biznesu, na tym, by móc skutecznie poruszać się w coraz większym gąszczu przepisów utrudniających prowadzenie działalności gospodarczej – zamiast wpływać na rzeczywistość. Ta nasza bierność tak rozzuchwaliła polityków, że fatalny scenariusz ziszcza się coraz szybciej.

– Ma Pan na **myśli konkretne partie?**

– Mam na myśli każdą opcję obecną w polskim parlamencie. Na Wiejskiej nie widzę dziś, niestety, żadnej alternatywy. Zmiana obecnej partii rządzącej na inną nie przyniesie poprawy.