Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najdłuższy tramwaj się spóźnia

Piotr Tymczak
Nowe, prawie 43-metrowe tramwaje mają jeździć m.in. do Nowej Huty
Nowe, prawie 43-metrowe tramwaje mają jeździć m.in. do Nowej Huty Wizualizacja: PESA SA.
Komunikacja. Na przejażdżkę „Krakowiakiem” mieszkańcy muszą poczekać do wakacji. W sumie na ulicach pojawi się 36 nowych pojazdów.

Pierwsze z nowych, najdłuższych w Polsce tramwajów niskopodłogowych zostaną dostarczone do Krakowa w czerwcu – poinformowała produkująca te pojazdy firma PESA z Byd­goszczy.

Początkowo zapowiadano, że pierwszy tramwaj o nazwie „Krakowiak” pojawi się u nas pod koniec tego miesiąca. – Realizujemy projekt z najwyższym możliwym zaangażowaniem – zapewnia Michał Żurowski, rzecznik prasowy firmy PESA.

Zwraca jednocześnie uwagę, że producent miał mało czasu na wykonanie zadania i stąd mogą być opóźnienia.

Przypomnijmy, Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie (MPK) umowę na wyprodukowanie i dostarczenie 36 nowych tramwajów podpisało z PESĄ w połowie zeszłego roku. Ostatnie wagony mają być dostarczone do połowy września.

– Wzięliśmy na siebie ryzyko dostawy tramwajów do Krakowa w krótkim terminie m.in. dlatego, że rozumieliśmy i rozumiemy, iż Kraków miał szansę kupić pojazdy z wykorzystaniem unijnych pieniędzy. W tym wyścigu z czasem znacznie ważniejszy od terminu pierwszej dostawy wagonów jest termin rozliczenia i wykorzystania unijnych funduszy. I to się MPK w Krakowie na pewno uda – podkreśla Michał Żurowski.

Dostawa nowych tramwajów przez PESĘ jest jednym z elementów wartego ok. 364 mln zł projektu pn. „Poprawa funkcjonowania krakowskiego transportu miejskiego poprzez zakup niskopodłogowego taboru tramwajowego oraz rozbudowę systemu Krakowskiej Karty Miejskiej”, realizowanego w ramach unijnego dofinansowania na lata 2007 – 2013.

Nowe tramwaje to wagony jednoprzestrzenne, najdłuższe w Polsce – mierzą prawie 43 metry. Zostały zaprojektowane specjalnie dla Krakowa. Teraz w MPK mają nadzieję, że może się uda, by pierwszy „Krakowiak” trafił do naszego miasta w połowie czerwca. Później potrzeba około dwóch tygodni, aby przeszedł wszelkie niezbędne testy, m.in. bezpieczeństwa.

Być może pasażerowie będą więc mogli z niego skorzystać na przełomie czerwca i lipca. Już wcześniej planowano, że nowe tramwaje zostaną skierowane do obsługi najbardziej obciążonych linii tramwajowych, m.in. linii nr 4 łączącej Wzgórza Krzesławickie z Bronowi­ca­mi Małymi.

Pod uwagę brane jest też, że tramwaj „Krakowiak” będzie obsługiwać linię nr 50, kiedy zacznie ona jeździć nową trasą. W tym przypadku kierunek się nie zmieni, „50” będzie kursować między Krowodrzą Górką a Kurdwanowem, ale nie z ronda Grzegórzeckiego przez ulice Grzegórzecką, Starowiślną i Na Zjeździe do Wielickiej, lecz z ronda Grzegórzeckiego przez most Kotlarski i nową estakadę łączącą ul. Lipską i Wielicką – jej otwarcie jest planowane po wakacjach. Wtedy długie, niskopodłogowe bombardiery obsługujące linię nr 50 mogą być skierowane na linię nr 52.

[email protected]

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski